Dzięki udziałowi w programie Gogglebox. Przed telewizorem oraz spektakularnej metamorfozie dziś Sylwia Bomba może się pochwalić zaszczytnym tytułem pełnoprawnej celebrytki. 34-latka aktywnie działa na Instagramie i chętnie relacjonuje swoje poczynania w sieci.
W sierpniu ubiegłego roku Sylwia Bomba pochwaliła się w sieci wypadem na wesele przyjaciół. Jej kreacja wzbudziła sporo emocji wśród internautów - celebrytka postawiła bowiem na koronkową sukienkę, która kolorem i fasonem niektórym przypominała suknię ślubną. W efekcie wielu internautów zarzuciło wówczas Sylwii zwyczajny brak taktu.
Po wielu miesiącach weselną stylizację Bomby postanowiła ocenić naczelna polska ekspertka od ślubów, Izabela Janachowska. W rozmowie z Party celebrytka przyznała, że ona sama nie ma co do koronkowej sukni żadnych zastrzeżeń.
Trochę tak jest, że jak piękna dziewczyna ładnie się ubierze, ładnie się umaluje, uczesze, przychodzi jako gość, to wiadomo, że z szacunku dla osoby, która ją zaprasza, chce świetnie wyglądać, no to może zostać posądzona o to, że przesadziła. Ale co miała zrobić? Przyjść w szlafroku? - zastanawiała się Iza.
Zobacz również: Izabela Janachowska chwali męża: "Im dziecko jest starsze, tym lepiej się z nim dogaduje"
Nie mam takiego poczucia, że ktoś ubiera się w ten sposób, żeby zaszkodzić pannie młodej - oceniła specjalistka od wesel.
Co ciekawe, Iza zdradziła, że jej samej również zdarzyło się przyjść na wesele w jasnej stylizacji. Podobnie jak Bomba, celebrytka musiała się zmierzyć z negatywnymi komentarzami internautów.
Ludzie kochają hejtować, komentować i marudzić - stwierdziła.
Myślicie, że Sylwia Bomba doceni ciepłe słowa Janachowskiej?
Zobacz również: Tak KIEDYŚ wyglądała Sylwia Bomba! "Kiedy myślisz, że już nic nie jest w stanie cię zaskoczyć..." (FOTO)