Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|

Izabela Janachowska pomstuje na polityków: "NIGDY IM NIE ZAPOMNIMY, że tak beztrosko rozprawili się z naszymi marzeniami"

399
Podziel się:

Izabela Janachowska napisała felieton (!), w którym domaga się przywrócenia wesel. "Element naszej tożsamości narodowej bezpowrotnie jest deptany" - pisze.

Izabela Janachowska pomstuje na polityków: "NIGDY IM NIE ZAPOMNIMY, że tak beztrosko rozprawili się z naszymi marzeniami"
Izabela Janachowska apeluje o przywrócenie wesel (East News, Pudelek Exclusive)

Izabela Janachowska od kilku lat realizuje się w roli luksusowej wedding plannerki, która jest jednocześnie swego rodzaju weselną terapeutką. Przy okazji oczywiście nieźle zarabia, chociaż pandemia koronawirusa i ją zmusiła do pewnych innowacji.

Izabela Janachowska niemal od początku lockdownu apeluje do polityków, by z większą rozwagą wprowadzali kolejne obostrzenia. Teraz napisała nawet felieton, w którym bez ogródek wykłada, że - jej zdaniem - wesela powinny zostać przywrócone.

Naprawdę trudno mi zrozumieć, dlaczego żaden z polityków nie zechciał się do tej pory pochylić ani nad losem rynku ślubnego, którego wartość szacuje się na około 7 miliardów rocznie (!!!) i który z powodu pandemii COVID-19 popada w ruinę? Nie wspomnę już o losie obywateli i swoich potencjalnych wyborców, których śluby są odwoływane lub przekładane z uwagi na szalejący koronawirus - rozważa Janachowska i sugeruje, że przy kolejnych wyborach poszkodowani będą pamiętać o tym, co im zabrano.

Zobacz także: Agnieszka Winnicka o karach na weselach: "Nie ma ich tak dużo"

Wielokrotnie podkreślałam, że pęka mi serce, kiedy patrzę jak nasza tradycja, element naszej tożsamości narodowej, bezpowrotnie jest deptany i spychany przez polityków na margines. Mam przekonanie, że my, wyborcy, nigdy im nie zapomnimy, że tak beztrosko rozprawili się z naszymi marzeniami - pisze żona milionera.

Dalej Izabela Janachowska punktuje brak logiki we wprowadzaniu kolejnych obostrzeń i dodaje, że nawet z sondy przeprowadzonej na jej Instagramie wynika, że prawie połowa jej obserwujących już miała koronawirusa.

Jak deklaruje Ministerstwo Zdrowia od początku pandemii w Polsce na koronawirusa zachorowało prawie 1,5 miliona osób, a przebadanych zostało prawie 8 milionów, co oznacza, że u ponad 18% przebadanych stwierdzono zakażenie. W ankiecie, którą w poniedziałek przeprowadziłam na Instagramie @weddingdreamcom aż 49% osób zadeklarowało, że chorowali oni, lub ich najbliżsi. Czy to możliwe, żeby dane były od siebie tak znacząco różne? - pisze Janachowska, zapominając jedynie o czymś takim jak dobór próby do badań statystycznych.

Koniec laby, czas na konkrety! (...) Nic z tego. To nie jest moment na pobłażanie. Pora wymagać konkretnych decyzji, deklaracji i rozwiązań w kwestii COVID-19, bo tegoroczne pary młode mają coraz mniej czasu, aby zaplanować i zorganizować swoje śluby marzeń. Sezon rusza już za dwa- trzy miesiące - podsumowuje Izabela.

Swój felieton kończy uwagą, że zawsze służy radą na swoich mediach społecznościowych.

Myślicie, że Mateusz Morawiecki lub Adam Niedzielski przeczytają felieton Izy i zmienią weselne przepisy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(399)
WYRÓŻNIONE
Kkkwawa
4 lata temu
Jeśli dla kogoś wzięcie ślubu to szczyt marzeń to nawet nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Alka
4 lata temu
Róbta wesela kosztem zdrowia a nawet życia członków rodziny, bo w kopercie musi się zgadzać. Co za roszczeniowa i egoistyczna postawa.
kkkkk
4 lata temu
....powiedziała kobieta w maseczce koronkowej na twarzy- ona wie , co mówi:-)
magda
4 lata temu
Mnie jednak bardziej oburzają zamknięte siłownię i baseny, kiedy kościoły i markety są pootwierane.
Optymistka
4 lata temu
Izka nie becz jak Jakimowicz
NAJNOWSZE KOMENTARZE (399)
Anna
4 lata temu
Niech ona nie odwołuje się do wyborców, ponieważ organizowanie przyjęć weselnych jest zabronione w krajach z wysokim wskaźnikiem zachorowań, ludzie na całym świecie tracą biznesy na które ciężko pracowali latami z rodzinnymi tradycjami. Natomiast ta pani lepiej niech nie zabiera głosu bo wiadomo że spadło jej wszystko z nieba.
Gość
4 lata temu
Nie wiem ja miałam ślub prawie 30 lat temu i wszystko sama robiłam z mężem, była to dla nas przyjemność. Nie oczekiwaliśmy nie wiadomo co, sami się ubraliśmy, ja do fryzjera poszłam rano przed ślubem cywilnym obcięłam włosy z długich na krótkie i bez żadnej wcześniejszej próby poszłam na własny ślub, Jak teraz patrzę ile to "zachodu " trzeba włożyć i na przeróżne gadżety, zastawę, kwiaty, ubranie kościoła to sama będę dzieciom mówić, że lepiej niech sobie te pieniądze odłożą na fajny wyjazd lub mieszkanie niż mają takie wesela urządzać z "wielką pompą" - sztuczne jak proponuje Pani Janachowska.
Xxxx
4 lata temu
Kasa ważniejsza od zdrowia. Żal... pytanie czyje marzenia? Jej czy par młodych
Kola
4 lata temu
Jak zawsze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Janka
4 lata temu
Kolejna zachcianka gwiazdy. Pracowałam w tej branży 20 lat i wiem ile zarobiłam. Są to dochody naprawdę spore.Teraz branża ślubna dostała dofinansowanie wcale nie małe. Jednak niektórym ciągle brakuje, brakuje, brakuje. Parcie na szkło. A na czym ta Pani jeszcze się zna??? Zawsze można się przekwalifikować...Tylko na co??? Może lepiej wrócić do produkcji świec męża??? Tam nie ma lock dawnu ...
Ola
4 lata temu
Ale biedna się znalazła nie będzie milionów
xymena
4 lata temu
Tej pani już dziękujemy.
Gość
4 lata temu
Wielkie wesele jest piekne ale ważniejsze jest to dalsze wspólne życie Pamiętajcie
Tosia
4 lata temu
A ja mam nadzieję że młodzi zmądrzeją i zamiast wydawać kasę na wesele wydadzą na zwiedzanie lub swój dom .A ślub wieczorkiem w pustym kościele jest niesamowitym przeżyciem
zniesmaczona
4 lata temu
Pani Izo wesele nie jest artykułem pierwszej potrzeby przykre że walczy Pani tylko w swojej sprawie pozamykane jest niemal wszystko więc większość ludzi ma problem.Oni w przeciwieństwie do Pani mogą sobie nie poradzić,absolutnie nie zamierzam zaglądać Pani do portfela bo to niegrzeczne ale trochę pokory przed reszta społeczeństwa.generalnie dość mam stękania celebrytów jak im ciężko!Jak było dobrze nie informowali nas o niczym to i teraz nie dzielmy się tą nową wiedzą również.czasami zejście na ziemię dobrze człowiekowi robi bo uświadamia się wtedy że wszyscy tym samym workiem zostaną nakryci.
ABC
4 lata temu
te śluby, suknie, wesela, napompowane królewsko, po co, strach się bać, ludzie zejdźcie na ziemię, zmniejszajcie konsumpcję na takie zbytki, co to za najważniejszy dzień w życiu, być zdrowym i bliskich zdrowie, w swoim domu, łóżku, mieć co jeść, urodzić zdrowe dziecko - to są najważniejsze dni w życiu,
Kryst
4 lata temu
Żona milionera... nie ma pracy.. I co to będzie.. I jak tu będzie dalej żyć?!!!
Xax
4 lata temu
Mam mnóstwo koleżanek co przekładały śluby i wesela z 2020 na 2021 bo musi być impreza na ponad 200 osób, a goście zaczęli odmawiać przyjścia i kasa się nie będzie zgadzać. Serio czy to ma jakiekolwiek znaczenie czy przyjdzie 30 czy 50 osób więcej? Cały ten biznes ślubny jest napompowany. Rodzice zastawiający sie, żeby zrobić wesela, branie kredytów, spraszanie pociotków, wymyślanie bzdur na weselach. Oczywiście teraz jest płacz, bo nic nie można organizować a ciotki, które rok temu powiedziały, że nie przyjdą teraz też nie zamierzają się pojawić. Sama miałam ślub i wesele we wrześniu 2020 i kto chciał to był, kilka osób odpadło. Podsumowując idiotyzm branży ślubnej: koleżanka ze swoją imprezą na ponad 300 osób w 2020- zarzekala sie, że to sami najbliżsi podobno. Tacy najbliżsi, że z 300 osób przyszło jej 100 gości. Spraszanie ludzi na siłę, których ani trochę nie obchodzi wasz ślub kończy się tym, że redukuje się tyle ludzi i nagle wielki biznes na weselu okazuje się wielką klapą!
Maria
4 lata temu
Takie rzeczy piszą tylko Ci co nie są parą młodą lub rodzice co nie wydawaną za mąż dziecka . Wesele planuje się z ponad dwuletnim wyprzedzeniem i nagle wszystko odmówić bo co bo Covid , opamiętajcie się u pozwólcie młodym się żenić co na wiatrak do piernika , jak ktoś jest chory na grypę to nie przyjdzie na wesele normalne
...
Następna strona