Maja Rutkowski zaskoczyła szczerym wyznaniem dotyczących małżeńskich zdrad Krzysztofa Rutkowskiego. Żona detektywa otworzyła się w rozmowie z Michałem Dziedzicem z Pudelka i opowiedziała o miłosierdziu, jakie okazała mężowi.
Postanowiliśmy zapytać Izabelę Janachowską, co sądzi i wyznaniu Mai i czy sama byłaby w stanie wybaczyć zdradę swojemu partnerowi. Prezenterka nie pozostawia wątpliwości, że ma zerową tolerancję na podobne wybryki...
Nie. Jeżeli chodzi o ten temat, u mnie to jest bardzo krótka piłka - wyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bardzo dobrze, kategorycznie. I każdy wie, z czym gra... - odpowiedział nasz reporter.
Co najważniejsze, mój mąż wie - śmiała się Iza. On ma ogromną świadomość tego. Mam taką szczerą nadzieję, że nawet mu takie rzeczy nie w głowie, jak deklaruje. Natomiast on też doskonale o tym wie, że u mnie zasady w związku są dosyć jasno wytyczone. Ja wiem, że związek to jest praca i o wielu rzeczach można sobie porozmawiać, wiele kwestii ułożyć, tak żeby związek fajnie funkcjonował, ale są dla mnie pewnie rzeczy nie do przejścia i zdrada jest jedną z takich rzeczy - dodała.
Dobre podejście?