Izabela Janachowska swoją drogę do sławy rozpoczynała jako tancerka. Wkrótce okazało się jednak, że jej ambicje sięgają dużo dalej i postanowiła przebranżowić się na ekspertkę od ślubów i tematów parentingowych. Drugą falę popularności przyniósł jej natomiast ślub z biznesmenem Krzysztofem Jabłońskim i późniejsze narodziny ich syna, Christophera Alexandra.
Wraz z awansem w showbiznesowej hierarchii Izabela Janachowska zyskała też rozgłos, o który przed laty walczyła. Dziś ekspertka ślubna łączy pracę z opieką nad niemal dwuletnim synem i chętnie opowiada o losach swojej rodziny w kolorowej prasie. Tym razem Iza postanowiła rozmówić się z magazynem Party, na którego łamach ukazał się obszerny wywiad z celebrytką i jej mężem.
Zobacz też: Izabela Janachowska chwali męża: "Im dziecko jest starsze, tym lepiej się z nim dogaduje"
Choć Janachowską i Jabłońskiego już od wielu lat łączy życie prywatne i zawodowe, to zapewne niewiele osób wie, że mały Christopher Alexander nie jest ich jedynym synem. Biznesmen ma jeszcze bowiem nastoletniego syna z poprzedniego małżeństwa, którego próżno szukać w instagramowych postach celebrytki. Sam Jabłoński w wywiadzie postanowił się jednak pochwalić relacjami między chłopcami.
Starszy syn bardzo czekał na brata i rozczula mnie, kiedy widzę, jak się z Chrisem bawi, bierze go na ręce i przytula. To zupełnie niespotykane, żeby chłopcy mieli tak ciepłe relacje - opowiadał z nieukrywanym zachwytem.
Mąż Janachowskiej utrzymuje też, że starszy brat jest dla Christophera Alexandra wzorem do naśladowania i wyraźnie dobrze się dogadują.
Kiedyś niestety byłem skupiony na prowadzeniu biznesów i często wyjeżdżałem za granice. Mój starszy syn jest już nastolatkiem, ale gdy był mały, to nie miałem dla niego tyle czasu, ile teraz poświęcam Chrisowi. (...) Wiadomo, że starszy imponuje młodszemu, więc Chris naturalnie do niego lgnie, ale żeby nastolatek miał tyle czułości dla niespełna dwuletniego chłopca? Patrzę z przyjemnością, jaka więź powstała między nimi. Dla ojca to wielkie szczęście, że jego synowie się tak dogadują - mówił zachwycony.
Jakie są natomiast relacje nastolatka z samą Janachowską? Z lektury magazynu dowiadujemy się, że podczas niedawnych, rodzinnych świąt spędzili razem łącznie aż trzy tygodnie, a jej pasierb poczuł się na tyle pewnie, że zwierza się Izie nawet ze swoich sekretów.
Przy okazji dowiadujemy się, że Jabłoński już na pierwszej randce poinformował Janachowską o tym, że ma syna. Od samego początku nie krył też, że chce mieć z nią wspólne dziecko.
Namawiałem Izę na dziecko od pierwszych chwil, gdy tylko się poznaliśmy - wspominał.
Budzą Waszą sympatię?