Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|
aktualizacja

Izabela Janachowska zaskoczyła wyznaniem o małżeństwie w "DD TVN": "Już NIE CZUJĘ takich motyli w brzuchu"

353
Podziel się:

Izabela Janachowska, która gościła w piątkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN", zaskoczyła wyznaniem o małżeństwie z Krzysztofem Jabłońskim. Do tej pory milionerka wypowiadała się o relacji w samych superlatywach. Jak przyznała, przestała już czuć motyle w brzuchu. Co na to jej mąż?

Izabela Janachowska zaskoczyła wyznaniem o małżeństwie w "DD TVN": "Już NIE CZUJĘ takich motyli w brzuchu"
Izabela Janachowska o małżeństwie z Krzysztofem Jabłońskim. (KAPiF, TVN)

Izabela Janachowska miała niespełna 26 lat, gdy poznała starszego o 27 lat Krzysztofa Jabłońskiego. Para spotkała się przez wspólnych znajomych, a na pierwszej randce celebrytka zaznaczyła, że ma jedynie 45 minut na spotkanie. Jak się okazało, rozmowa przeciągnęła się na kilka godzin, co było początkiem ich wielkiej miłości.

Iza nie była pewna. Pamiętam, że zaprosiłem ją na pierwsze spotkanie. Ona się zgodziła, ale od razu zaznaczyła, że ma tylko 45 minut. Że właściwie wpadła tylko na chwilkę, bo zaraz musi dalej uciekać. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy kilka godzin - wspominał Jabłoński w rozmowie z "Vivą!".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Izabela Janachowska nigdy nie wybaczyłaby mężowi zdrady

Janachowska i Jabłoński szybko zrozumieli, że idealnie do siebie pasują. Mimo niemal 30-letniej różnicy wieku, postanowili zaryzykować i zamieszkali razem po zaledwie trzech tygodniach znajomości. 28 czerwca 2014 roku wzięli ślub, a w maju 2019 r. powitali na świecie swojego syna, Christophera Alexandra.

Izabela Janachowska zaskoczyła wyznaniem o małżeństwie z Krzysztofem Jabłońskim

Ślubna ekspertka gościła w piątkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN". W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat jej małżeństwa. Jak przyznała, powiedziała ukochanemu, że po blisko 13 latach, przestała czuć "motyle w brzuchu". Co ciekawe, wyznanie milionerki jest dość nietypowe, gdyż Iza przyzwyczaiła już odbiorców do opowiadania o swoim życiu, pracy, macierzyństwie i małżeństwie w samych superlatywach.

Zaczęliśmy trzynasty rok związku i mam nadzieję, że ten piątek oraz ten trzynasty rok nie będą pechowe, chociaż ostatnio miałam z mężem rozmowę, że... no, ja już nie czuję takich motyli w brzuchu. To nie jest tak, że jak łapiesz go za rękę, to unosisz się nad ziemią. Podzieliłam się z nim tą refleksją, trochę, wiesz, ciekawa jego odpowiedzi, niepewna tego, co powie. Natomiast jego reakcja mnie rozczuliła i utwierdziła w tym, że to dobry partner. "Wiesz co, no faktycznie tych motyli w brzuchu już nie mamy, ale mamy znacznie więcej". Więc, no co, zostawię go jeszcze na troszkę - przyznała.

Janachowska opowiedziała także o swoim synku, który niedawno skończył pięć lat. Zdradziła, że chłopiec jest dokładnie taki, jaki sobie wymarzyła, czyli jest partnerem dla rodziców, a nie ograniczeniem.

Mam wrażenie, że jak na swój wiek jest bardzo dojrzały. Macierzyństwo nauczyło mnie, że jestem cierpliwa, ale wiesz... Takie miałam założenie i to mi się udało: dziecko ma być partnerem w naszym życiu, a nie ograniczeniem. Chcę, żeby dołączył do naszej rodziny i funkcjonował tak jak my, a nie, żebym musiała z wielu rzeczy rezygnować, bo zostałam mamą. Nasze dziecko nie hamuje nas, jest tak szalony jak my, idzie do przodu, lubi akcje, podróże. Na razie taki jest. Dmuchamy mu w żagle, niech idzie do przodu - dodała i przyznała, że jest gotowa, by wrócić do telewizji.

Spodziewaliście się takiego wyznania?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(353)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
kuba k.
3 miesiące temu
Jak ci zablokuje dostęp do konta to motyle szybko wrócą
Kara M.
3 miesiące temu
W portfelu się zgadza. Motyle nic nie znaczą.
Marcin P.
3 miesiące temu
Czyli ja to nie tak że nie mam szczęścia w miłości 😅 po prostu moja żona jeszcze się nie urodziła 🤣
Jacek NH
3 miesiące temu
Ło matko bosko! To pewnie też gwiazda?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Eee
3 miesiące temu
Jak rodzic mowi, że dziecko jest partnerem czy przyjacielem, to znak, że wyrośnie z niego nieuznający granic dorosły. Takie głupie czasy, że uznaje się za ujmę traktować dziecko jak dziecko
Gosc
3 miesiące temu
Ważne, że hajs czuje w portfelu
Zuza
3 miesiące temu
Pan mąż zabrał dostęp do złotej karty?? I motyle poszły … 😛
Tomek
3 miesiące temu
Tekst, zostawię go sobie jeszcze na troszkę….na maksa słaby. Nie chciałbym być z taką laską. Ludzie są różni, mężczyźni też nie są święci. Ale powiedzieć coś takiego w tv, mając świadomość że ma wszystko, a koleś jej pewnie chce nieba przychylić…dziwna typiara.
Litości
3 miesiące temu
Świeczka to stary wyjadacz. Swoją pierwszą żonę potraktował strasznie więc i w tym przypadku zabezpieczył się na sto sposobów, żeby w razie czego nie stracić ani grosza ( inystcyza się kłania). Dlatego Janachowska musi być dla niego miła aż do śmierci. Nie ma wyjścia. Będzie musiała mu nocnik podkładać na stare lata i zmieniać pampersy, bo inaczej zostanie z niczym i będzie ją stać co najwyżej na wczasy w Egipcie. A tak swoją drogą, ohyda bierze żeby dla kasy zabrać się za dziadka. Pamiętam gdy stanęli na ściance i zaprentowali swoje nowe sztuczne szczęki. Żal było patrzeć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (353)
Ela
3 miesiące temu
Niech się zaangażuje w pomoc powodzianom to przestanie pierdoły opowiadać z nudów. Jak ktoś do czegoś dochodzi latami potrafi to docenić, wie ile zdrowia i sił to kosztuje. A tu co : nadziany facet i po kilku czy kilkunastu latach zaczyna się nudzić.
Anabela
3 miesiące temu
Te motyle to były na myśl o forsie tego starszego pana.Sam pan mało urodziwy🙂
Waw
3 miesiące temu
No cóż pasuje im takie życie to super.Kazde coś zyskało i ona mądrze wykorzystała finanse męża zakładając firmę.Jest uniezależniona w razie co co też podkręcą męża że musi się starać jak coś.wazne że są zadowoleni
A stolec był....
3 miesiące temu
To proste, nie czuje motyli w brzuchu bo ma zatwardzenie. Tak to już jest w starszym wieku
Ell
3 miesiące temu
Motyle to są chwile,a przyjaciel stara łata jest na całe życie i to jest najważniejsze.
I widzicie
3 miesiące temu
Nie czuje motyli no no
Dr,Endo
3 miesiące temu
"Motyle w brzuchu",to pierwsza reakcja=oczarowanie,napiecie,naturalna sila rzeczy, znika po miesiacu,bo inne hormony sie wytwarzaja,Nie da sie miec´motyli latami,potem sa larwy motyli-czyli spokojne uczucie i jest,albo znika jak nie jest prawdziwe,
prywatność je...
3 miesiące temu
Już jej nie lubię. Koniec oglądania tej kobiety.
Sasiad
3 miesiące temu
Wszystkom sie wali, malzenstwo sie sypie, ojca widziano jak wyrywa dwudziestolatki, a pomoc domowa opiekuje sie dzieckiem
wow
3 miesiące temu
ludzie kochani, no 13 lat toż toż to maraton, żeby aż tak długo miało się czuć motyle w brzuchu...no bez przesady, dlatego pewien dystans, post , wstrzemięźliwość, zwał jak zwał, ma pozytywne skutki, bo nie tak kiedy się tylko chce i gdziekolwiek , bo to powinna być celebra i wtedy jest to o wiele bardziej możliwe, że przetrwa, choć wiadomo, że z czasem nawet przy takich zabiegach musi też przyjść przesilenie, bo taka jest natura, jednako pewne skąpstwo i oczekiwanie ze zrozumieniem da większą możliwość iż związek będzie trwał przynajmniej w dobrych relacjach, z obopólnym szacunkiem i tym czymś co wiąże obojga..
Oscar
3 miesiące temu
Zastanawiam się dlaczego nigdy nie mówią o najstarszym synu Jabłońskiego i jego dzieciach. Czyżby dlatego że gościu jest dużo starszy od Izy a jego dzieci podkreślają że Jabłoński jest dziadkiem? A może Iza w tej sytuacji też jest babcią
Krolik
3 miesiące temu
„Zostawię go jeszcze na troszkę”, czyt. „Wydoję go jeszcze z kasy i zostawię”.
gaga
3 miesiące temu
Nie czuje już motyli w brzuchu? Jaka ona dziecinna. Panie Krzysztofie, niech Pan przemyśli, czy to na pewno był dobry i mądry wybór
xxxx
3 miesiące temu
Dla bogatego gościa żona to trofeum, więc musi być przede wszystkim młoda oprócz tego ładna elegancka luksusowa. On jej da na to kasę, a ona ma stwarzać pozory że żyje w raju.
...
Następna strona