Izabela Łukomska-Pyżalska, była modelka i prezes Warty Poznań, dziś pojawia się w mediach sporadycznie, głównie w kontekście swojej licznej rodziny. 43-latka chętnie prezentuje obrazki z gromadką pociech, a także chwali się imponującą sylwetką.
Matka sześciorga dzieci zabrała głos w sprawie ostatnich wstrząsających wydarzeń, do których doszło w szpitalu w Pszczynie. Tamtejsi lekarze mieli zwlekać z ratowaniem życia 30-letniej Izabeli w oczekiwaniu na obumarcie płodu. Po śmierci kobiety jej rodzina zgłosiła sprawę do prokuratury.
Publikując na swoim Instagramie kadry z rozmowy dziennikarzy "Uwagi" z matką zmarłej pacjentki, Łukomska-Pyżalska nie kryła oburzenia działaniami partii rządzącej.
Rodzenie dzieci w Polsce jest obecnie śmiertelnie niebezpieczne dla kobiety. Mimo zaawansowania medycyny. Odradzam! - pisze wprost. Osobiście, mając szóstkę dzieci, nie zdecydowałabym się na siódme. Wolę być żywa dla dzieci, które mam, niż martwa przez chore poglądy fanatyków/polityków religijnych. No cóż, od dawna wiadomo, że fanatyzm religijny prowadzi do prześladowań ludzi o odmiennych poglądach - przestrzega, dodając w opisie wymowne hasztagi, jak m.in. sadyzm czy okrucieństwo.
Zobacz także: Agnieszka Hyży GRZMI: "Czuję się jak mała i słaba jednostka, której życie i zdrowie jest w rękach SZALEŃCÓW"
Pod jej postem znalazło się kilka komentarzy w podobnym tonie.
Mając jedno dziecko - wolę, żeby został jedynakiem niż sierotą;
Aktualnie, będąc w ciąży, trzeba się trzymać blisko granicy i unikać polskich szpitali;
Nie każdy musi mieć takie poglądy religijne jak politycy. Nie dość, że pozbawiają nas prawa decydowania o sobie, to tak formują prawo, że lekarze nie mogą pomóc w takich sytuacjach. Też jako matka dwójki dzieci nie zdecyduję się na kolejne, bo chcę być z moimi dziećmi żywa, a nie uśmiercona przez chore prawo... - czytamy.
Przerażające?
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!