Na skrzynkę pocztową Pudelka każdego dnia przychodzą dziesiątki wiadomości od życzliwych osób z informacjami o naszych ukochanych celebrytach. Nierzadko rzeczone gwiazdy wykonają za nas całą robotę, chwaląc się w sieci wyskokami, które lepiej byłoby zachować w tajemnicy.
Tym razem w centrum uwagi znalazła się przedsiębiorcza poznanianka Izabela Macudzińska, którą kojarzyć możecie z show Królowe Życia. Jak informują nasi czytelnicy, celebrytka wybrała się ostatnio w podróż pociągiem ze stolicy Wielkopolski prosto pod Wawel. I choć wycieczka minęła jej niewątpliwie wesoło, to już tyle samo szczęścia nie mieli niestety pozostali pasażerowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechałem dziś pociągiem z Poznania do Krakowa i niestety, ale w moim wagonie usiadła się Izabela z TTV. To, jaką patologię ona tam robiła, to jest jakiś dramat. Wraz ze swoimi koleżankami odpaliły głośnik dość spory i puszczały na cały regulator muzykę, pijąc przy tym. Wspomnę, że pomimo że ja byłem sam. W tym wagonie były również małe dzieci. Tragedia naprawdę - czytamy w nadesłanej do Pudelka wiadomości.
Krótka wizyta na profilu Izy wystarczyła, aby potwierdzić wersję zdarzeń oburzonego pasażera PKP. Izabela Macudzińska i jej koleżanki wznosiły toasty już na peronie. Znalazłszy się w wagonie, rozweselona grupa uzupełniała papierowe kubeczki napojem w dużej butelce z ciemnozielonego szkła. Niektóre z pań nawilżały natomiast gardło płynami rozlewanymi do 50 mililitrowych kieliszków. Jakby mało było atrakcji, ferajna faktycznie przytargała ze sobą pokaźny głośnik, z którego leciały hity z lat 90. Naturalnie melodii akompaniowało skowyczenie całego chórku.
Przypomnijmy: Tak zmieniała się Izabela Macudzińska z "Królowych Życia"! Widać SPORĄ różnicę? (STARE ZDJĘCIA)
Motyw podróży urządzonej w biały dzień imprezy był absolutnie nieprzypadkowy, jako że Izabela i jej psiapsie wybierały się na koncert Backstreet Boys. Łatwo tu zrozumieć trudny do pohamowania entuzjazm, jednak zastanawia, że żadnej z pań nie naszła refleksja, że ich nadmierna wesołość może uprzykrzyć podróż pozostałym osobom, które trafiły do owego feralnego wagonu.
Sami zobaczcie, jak "królowa życia" i jej kumpele umiliły sobie podróż pociągiem. Niezła siara?