Choć spora grupa widzów "Tańca z gwiazdami" na wieść o tym, że Izabela Małysz wystąpi w nowej edycji show, wyraziła swoje rozczarowanie, domagając się jednocześnie "prawdziwych gwiazd" w formacie, znaczna część widowni jest jednak ciekawa, jak żona Adama wypadnie na parkiecie i czeka na pierwsze odcinki programu.
Ekipa show nie może narzekać na nudę. Trwają przymiarki do kostiumów, uczestniczki chwalą się już pierwszymi efektami prac - zobaczcie: Oliwia Bieniuk wygina się w PIERWSZEJ KREACJI do "Tańca z gwiazdami" (ZDJĘCIA)
Przygodę z show biznesem zaczyna też żona Małysza. Kilka dni temu Izabela pojawiła się na planie spotu do jesiennej edycji programu. Miała na sobie sukienkę w kolorze pudrowego różu i wyglądała na nieco zagubioną.
Dziś Izabela ostatecznie spakowała walizki i w wielkim stylu ruszyła na podbój stolicy. Rozstanie z rodzinną Wisłą aspirująca celebrytka udokumentowała na Instagramie, wrzucając nieco nostalgiczne zdjęcie trzech waliz na tle gotowego do drogi samochodu i porośniętych zielenią pagórków.
Przeprowadzka do Warszawy "pełną gębą" - napisała Izabela na zdjęciu.
Myślicie, że żonie skoczka wystarczy tanecznego talentu do pozostania w stolicy na dłuższy czas? Przypomnijmy, że "krajanka" Izy, Justyna Żyła, dotańczyła do piątego odcinka show.
Będziecie trzymać kciuki?