Izabela Małysz szybko się przekonała, że decyzja o udziale w "Tańcu z Gwiazdami" wiąże się nie tylko z popularnością, ale także intensywnymi treningami, na które trudno wejść z marszu. Przygotowania do tanecznego show wiązały się dla niej z trudnym do zniesienia bólem, przez który nawet wylądowała w szpitalu. Gdy żona Małysza w końcu poczuła, że wykonała swój najlepszy taniec, odpadła z programu.
Taneczna partnerka Stefano Terazzino dopiero po kilku dniach od nieprzychylnej decyzji jurorów i widzów gotowa była podsumować to, co wydarzyło się w jej życiu przez ostatnie tygodnie. Zrobiła to, gdy wyjechała na wakacje.
Jednym z doświadczeń, jakie wynoszę z "Tańca z gwiazdami", jest zrozumienie, że w tańcach towarzyskich i takim show nie tańczy się solo - przyznała na swoim Instagramie i podziękowała wszystkim, którzy wspierali ją podczas udziału w programie.
Zapytana przez fankę o pasje, napisała wówczas, że są to podróże i właśnie jest w trakcie jednej z nich. Więcej zdradziła na story. Komentując kolejny odcinek show, w lokalizacji oznaczyła położone częściowo na wyspie chorwackie miasto Primošten. Na wspomnianym nagraniu Iza Małysz pojawiła się ze swoją mamą.
W środę natomiast żona skoczka zdradziła, że urlop spędza aktywnie. Przy okazji Małysz pochwaliła się zdjęciem w stroju kąpielowym i okularach przeciwsłonecznych. Ciemny kostium podkreślił zgrabną sylwetkę 42-latki.
Na wywczasie - podpisała fotkę Izabela.
Myślicie, że żona Małysza utrzyma się w show biznesie dłużej niż przysłowiowe pięć minut?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!