W czerwcu ubiegłego roku media informowały, że znana biznesmenka Izabella Łukomska-Pyżalska rozwodzi się ze swoim mężem. Wkrótce okazało się, że niegdysiejsza prezes klubu sportowego Warta Poznań złożyła w sądzie papiery rozwodowe już w grudniu 2022 roku. 46-latka opublikowała w sieci oficjalne oświadczenie, w którym poinformowała, skąd decyzja o zakończeniu małżeństwa z Jakubem Pyżalskim. Wkrótce mężczyzna również skomentował sytuację, ponadto doszło do osobliwej wymiany zdań między Izabellą a jednym z jej synów.
Postępowanie toczy się z mojej inicjatywy. Obraz naszej rodziny przedstawiany w mediach nie był prawdziwy. Żyłam w ciągłym strachu przed moim mężem i jego wybuchami złości, agresji i przemocy. To był także bezpośredni powód, dla którego mojemu małżonkowi została założona niebieska karta. W końcu znalazłam w sobie odwagę, aby opuścić dom, w którym nie mogłam czuć się bezpiecznie - pisała w oświadczeniu Łukomska-Pyżalska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsza rozprawa rozwodowa Pyżalskich. Tabloid pisze o braku porozumienia między małżonkami
Mimo że pozew wpłynął do poznańskiego sądu już ponad rok temu, dopiero w środę 10 stycznia odbyła się pierwsza rozprawa rozwodowa Pyżalskich. Jak donosi "Fakt", w sądzie pojawili się nie tylko małżonkowie, ale również kilkoro świadków. Osoby te miały liczyć, że Izabella i Jakub dojdą do porozumienia, dzięki czemu nie będą musiały składać zeznań. Tak jednak się nie stało. Strony miały spierać się głównie o opiekę nad dziećmi. Według relacji portalu, jako pierwsza zeznawała mama Łukomskiej-Pyżalskiej, która została poproszona na salę sądową dopiero po dwóch godzinach od rozpoczęcia rozprawy.
Tabloid wspomniał również o wyjątkowo gęstej atmosferze.
Na korytarzu sądowym było widać, że para unika kontaktu, nawet wzrokowego - donosi "Fakt".
Według medialnych doniesień, po zakończeniu rozprawy Izabella Łukomska-Pyżalska szybko opuściła budynek sądu i nie była skłonna do rozmowy z dziennikarzami. Wiele do powiedzenia miał ponoć Jakub Pyżalski. Powstrzymała go jednak sędzia, która zakazała stronom wypowiadania się na temat rozwodu.
Kolejna rozprawa ma odbyć się w kwietniu.