Po tym jak kilka tygodni temu Marzena Rogalska niespodziewanie ogłosiła, że po 12 latach pracy odchodzi z Telewizji Polskiej, błyskawicznie próbowano znaleźć kogoś na jej miejsce. Wybór padł na Izabellę Krzan.
Jak ujawniła w jednym z wywiadów Miss Polonia 2016, o tym, że ma poprowadzić Pytanie na Śniadanie, dowiedziała się dzień wcześniej.
Byłam poniekąd załamana i roztrzęsiona, czułam się megarozerwana, bo tutaj sytuacja z Marzenką i nagle ja nieprzygotowana wchodzę - wyznała w rozmowie Faktem.
Krzan była przerażona zadaniem, jakie nagle przed nią postawiono. Podkreśliła, że nie da rady zastąpić Rogalskiej, bo "nie ma takiego doświadczenia i takiej wiedzy".
Przypomnijmy: Izabella Krzan wyznaje samokrytycznie: "Nigdy bym nie próbowała Marzenki zastąpić, bo nie mam TAKIEJ WIEDZY"
Ostatecznie jednak zgodziła się i odtąd w duecie z Tomaszem Kammelem prowadzi śniadaniówkę. Wrzucenie niedoświadczonej prezenterki na tak głęboką wodę oczywiście ma konsekwencje - Izabella już zdążyła zaliczyć wpadkę na wizji.
W jednym z ostatnich wydań Pytania na Śniadanie rozmawiano o pingwinach cesarskich. Krzan postanowiła zabłysnąć ciekawostką na temat tych zwierząt.
Pingwiny potrafią zanurkować 130 metrów i złowić ryby, jakich żadne inne ptaki nie są w stanie zrobić. Są w stanie przetrwać pod wodą 2,5 minuty. A temperatura wody? Czasami nawet do minus 60 stopni - powiedziała Izabella.
Wiemy jednak, że nie jest to możliwe, ponieważ gdyby woda miała taką temperaturę, to byłaby... lodem, a więc ciałem stałym.
Na pocieszenie możemy powiedzieć Izabelli, że znacznie bardziej doświadczeni prezenterzy Pytania na Śniadanie, zaliczali już o wiele gorsze "wpadki", więc głowa do góry!
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!