Izabella Krzan zaczynała karierę od konkursów piękności. Wkrótce TVP dostrzegło w niej potencjał i zaczęło angażować do kolejnych programów telewizyjnych. Dziś 27-latka jest jedną z prowadzących "Pytanie na śniadanie", w którym występuje w parze z Tomaszem Kammelem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niedzielę Iza na plan śniadaniówki postanowiła zabrać rodzicielkę. Pani Bożena przyszła do "PnŚ" zaprezentować kulinarne umiejętności. Podczas gdy córka prowadziła program, mama przygotowywała w telewizyjnej kuchni swoje ulubione świąteczne potrawy.
Chciałabym pokazać danie, bez którego nie wyobrażam sobie świąt - mówiła kobieta, prezentując polędwiczkę faszerowaną pieczarkami, która ponoć błyskawicznie znika ze świątecznego stołu.
Innymi przysmakami, jakie przygotowała mama Izabelli, były gęś oraz schab. Pani Bożena opowiedziała również o planach na tegoroczne święta.
Wigilię robimy rodzinnie. Mam wsparcie, bo robimy to u mojej siostry. Jest 17 osób, każdy ma jakieś zadanie, coś musi przygotować. Ja zajmuję się rybą i pierogami - zdradziła.
Mama i córka nie zapomniały zapozować do pamiątkowych zdjęć. Ich wspólna fotografia pojawiła się także na instagramowym profilu "Pytania na śniadanie". Pod publikacją zaroiło się od komentarzy na temat podobieństwa Krzan do rodzicielki.
Mama chyba musiała w przedszkolu urodzić panią Izę, bo wygląda jak jej siostra; Dwie siostry; Jak dwie krople wody; Ale piękne i podobne; Dwie modelki; Ale ma pani dobre geny, pani Izo - komplementowali zachwyceni internauci.
Rzeczywiście podobne?
Przypominamy, że jakiś czas temu prezenterka otworzyła się na temat niełatwych relacji z tatą: Izabella Krzan rozkleiła się na wizji! Opowiedziała o TRUDNEJ relacji z ojcem i TERAPII. "Działy się różne rzeczy"