Jacek Borkowski posiada niezwykle pokaźny bagaż ślubnych doświadczeń. Będąc jeszcze uczniem liceum miał oświadczyć się swej nastoletniej miłości. Zamiast obrączki na dzień przed planowaną uroczystością podarował swej ukochanej... bilet na pociąg do rodzinnej miejscowości, co symbolicznie zakończyło ich bliską relację. Mężczyzna długo nie rozgrzebywał tego niechlubnego epizodu w życiu. Już niespełna rok później związał się z poznaną na początku studiów aktorskich Elżbietą Jasińską. Ich kilkuletni związek rozpadł się niedługo po zawarciu związku małżeńskiego. Kobiecie mocno zależało na unieważnieniu ślubu kościelnego.
Pamiętam, że żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu. Stwierdziłem, że może napisać, co chce, a najlepiej niech napisze, że jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód. Dobrze to załatwiła, skutecznie - wspominał aktor na łamach dziennika "Fakt".
Następnie w jego życiu pojawiła się Katarzyna Borkowska, matka Karoliny, która przez pewien czas podążała aktorskimi ścieżkami wydeptanymi przez ojca. Spędzone wspólnie z żoną dwie dekady zakończyło pojawienie się w jego życiu nowej partnerki.
W 2002 r. odtwórca roli Piotra Rafalskiego związał się z Magdaleną Gotowiecką, matka dwójki ich dzieci, którzy otrzymali imiona po swoich rodzicach. Niestety, jego trzecia żona zmarła w wyniku zbyt późno zdiagnozowanej u niej białaczki. W sercu Jacka Borkowskiego zapanowała niewyobrażalna pustka.
Jacek Borkowski właśnie wziął ślub kościelny
Przez całe swoje dorosłe życie aktor cieszył się ogromnym powodzeniem u płci przeciwnej. Tak dotkliwa strata sprawiła, że zupełnie przestał zwracać uwagę na towarzyszący mu wianuszek kobiet. Dopiero w 2019 r. ponownie trafiła go strzała Amora. Uwagę artysty przykuła młodsza o 10 lat radiolożka, która uczestniczyła w jego recitalu.
Ja uwielbiam mieć obok siebie kobietę, bo to daje mi poczucie, że jestem mężczyzną, że mam kim się opiekować. Jestem po prostu tradycjonalistą - deklarował aktor w rozmowie z "Vivą!".
Jacek Borkowski postanowił nie tracić czasu. Już po 3 miesiącach zdobył się na największy akt miłości, prosząc swą ukochaną o rękę. Jolanta Popławska w grudniu 2023 r. oficjalnie stała się czwartą żoną aktora.
Tuż po kameralnej uroczystości zorganizowanej w Urzędzie Stanu Cywilnego 65-latek od razu deklarował chęć poślubienia Jolanty przed ołtarzem. Dokładnie po 9 miesiącach zamienił słowa w czyny. 22 września w Krakowie, rodzinnej miejscowości kobiety, odbył się ich ślub kościelny.
Gwiazdor "Klanu" udostępnił na Facebooku kilka urokliwych fotografii z tego wyjątkowego dnia. Panna młoda miała na sobie wykonaną z tiulu klasyczną białą suknię ozdobioną licznymi perełkami. Z kolei dystyngowany aktor zdecydował się na elegancki granatowy garnitur.
Pomimo wcześniejszych planów zorganizowania imprezy z pompą małżonkowie zrezygnowali z organizacji zabawy dla gości. Zaraz po opuszczeniu murów kościoła wybrali się w romantyczną podróż dorożką.
Nie chcieliśmy robić wesela. Uznaliśmy, że to by było nie na miejscu, choćby z powodu dramatu, który rozgrywa się teraz na południu Polski. Ludzie walczą z powodzią, a my mamy urządzać beztroskie tańce - wytłumaczył Jacek Borkowski w rozmowie z portalem Shownews.
Aktor dodał też, że zamierza spędzić ze swoją czwartą żoną resztę życia.
Nie mam już 20 lat i wiem, że decyzja, którą teraz podjęliśmy, jest raczej ostateczna. Na naszym dokumencie z urzędu stanu cywilnego mamy już pieczątkę, a teraz doszła pieczęć lakowa - podsumował.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Karolina Gorczyca i Krzysztof Czeczot WZIĘLI ŚLUB. Mają trójkę dzieci z trzech poprzednich związków
