Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Jacek Cygan chciał pożartować podczas festiwalu w Opolu, ale nie wyszło. Reakcja publiczności go zaskoczyła: "NIE PODOBAŁO WAM SIĘ"

302
Podziel się:

Tegoroczny festiwal w Opolu już za nami. Trzeciego dnia koncert "Zakochani są wśród nas" prowadził Jacek Cygan, który co rusz częstował publikę anegdotkami. Opowiedział też żart, ale na moment zrobiło się trochę niezręcznie.

Jacek Cygan chciał pożartować podczas festiwalu w Opolu, ale nie wyszło. Reakcja publiczności go zaskoczyła: "NIE PODOBAŁO WAM SIĘ"
Jacek Cygan opowiedział żart i w amfiteatrze zapadła cisza. Było niezręcznie (AKPA)

Ostatni dzień 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu już za nami. W niedzielę publika i widzowie byli świadkami tego, co działo się na scenie podczas koncertu "Zakochani są wśród nas" poświęconego twórczości Janusza Kondratowicza. Na scenie pojawili się m.in. Natalia Kukulska, Roksana Węgiel czy Krzysztof Zalewski. Nie obyło się też bez drobnych kontrowersji.

Jacek Cygan zażartował na opolskiej scenie. Reakcja publiki? Wymowna

Prowadzącym wydarzenie był Jacek Cygan, który nie tylko zapowiadał artystów, ale też dzielił się ze światem anegdotkami. Panowie byli kolegami po fachu, więc prędzej czy później musiał też paść ze sceny żarcik na rozluźnienie atmosfery. Niestety chyba nie takiej reakcji publiki się spodziewano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Polsce to wciąż mało popularne zajęcie. Robi to m.in Jacek Cygan

W pewnym momencie gospodarz koncertu wspomniał o Kondratowiczu i zaczął opowiadać żart. Przejdźmy przez to razem, trzymajcie się mocno:

Jaki to jest dziwny zawód: autor tekstów piosenek, tekściarz... - dumał. My czasami żartowaliśmy z Januszem, że to jest tak jak w takiej historii przedwojennej, kiedy sędzia pyta oskarżonego: "zawód oskarżonego?", a oskarżony mówi: "artysta". "A co oskarżony robi?". "Parasole". Wysoki sąd mówi na to: "Parasole? I zaraz artysta?", oskarżony na to: "Wysoki Sądzie, zrób pan parasol!".

Po tych słowach w opolskim amfiteatrze zapadła martwa cisza. Chyba dopiero po chwili publiczność zorientowała się, że to koniec żarciku, bo pojawiły się pierwsze oklaski, a na ustach części artystów występujących tego wieczoru na scenie pojawiły się niemrawe uśmiechy. Ciężko jednak stwierdzić, czy to kwestia przyjętej dawki humorku, czy bardziej "entuzjazmu" gości na widowni.

Nie podobało wam się? - zapytał w odpowiedzi na wymowną reakcję publiki i podsumował: Myśmy żartowali z Januszem, że robimy takie parasole. Dla was.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(302)
WYRÓŻNIONE
hinkerówkej
7 miesięcy temu
bo to jest bardziej anegdotka dająca do myślenia, a nie żart. Zakląłby albo obśmiał kogoś, to od razu dostałby brawa. Subtelności nie są w cenie, liczy się łopatologia i grubiaństwo.
Gava
7 miesięcy temu
Niestety stara gwardia i kabareciarze wypadają z obiegu bo publiczność już ich nie rozumie. Inna publiczność, ale tez inne iq
Ela
7 miesięcy temu
Smieszny zart, tylko trzeba zrozumiec.
Poeta
7 miesięcy temu
Dyskoteka pana Dżeka!
Bad
7 miesięcy temu
Szkoda że p Jacek firmował swoim nazwiskiem imprezę pt "Wszystko nas dzieli"
NAJNOWSZE KOMENTARZE (302)
Niestety
7 miesięcy temu
próchno sypało się na scenie, wyglądało to jak ostatnie pożegnanie. Tusk i Niemcy nie pozwolą by w Opolu był festiwal POLSKIEJ piosenki.
Gość
7 miesięcy temu
Problem w tym ,że życie i społeczeństwo w Polsce się zmieniło.Taka kolej rzeczy. Ludzie dzisiaj są przemęczeni ,zabiegani ,ciągną po 3 etaty, kobiety ruszyły na traktory ,za rogiem wojna ,za nie rogiem też,dopiero co skończył się cyrk pandemiczny. I tak ,kupując bilet na Opole ,Sopot chce się najzwyczajniej w świecie odmóżdżyć, a nie myśleć ,co Autor miał na myśli ?, ja myślę w pracy . Na całym świecie modny jest lekki , dobry ,szybki humor co nie znaczy zły ! No ,ale to trzeba wiedzieć, trzeba mieć talent. Zostawcie tę nieszczęsną politykę w telewizji ,w gazecie,w domu..
Jakoszy
7 miesięcy temu
👍 i to jest news na miarę naszych czasów
MojNick
7 miesięcy temu
O długopisie albo o kocie by coś powiedział to by leżeli ze śmiechu. Takie anegdotki to raczej nie dla tych ludzi.
Zulu
7 miesięcy temu
Raczej anegdota, nie zrozumiana przez jak to autor tego tekstu napisał, publikę. Kto zauważy różnicę pomiędzy publiką, a publicznością, ten zrozumie anegdotę.
vidz
7 miesięcy temu
To słaby poziom widowni, a nie żartu, stał na przeszkodzie w jego zrozumieniu.
Adrem
7 miesięcy temu
Przynajmniej miał normalne skarpety
Taki mamy kli...
7 miesięcy temu
Żart zbyt intelektualny dla opolskiej publiczności
Kasia
7 miesięcy temu
Pan Jacek błyskotliwy jak zawsze, nie każdy złapie ;)
Elewator Szcz...
7 miesięcy temu
Tymczasem rolnicy z zachodniopomorskiego najbliższy elewator zbożowy będą mieć w Niemczech bo ten w Szczecinie idzie do likwidacji
Edek
7 miesięcy temu
Chłopak ze Sosnowca zabrał głos
🐕‍🦺🐕‍🦺🐕‍...
7 miesięcy temu
Dżeki to mój pies
😡😡😡
7 miesięcy temu
Dzekowi dziękujemy . Elita PO
KALISZANIN
7 miesięcy temu
PARODIA FESTIWALU ,CO KONCERT TO GORZEJ,ŻE WOGULE LUDZIE NA TO PRZYCHODZĄ TO CUD .W TELEWIZJI NIE IDZIE TEGO OGLĄDAĆ .
...
Następna strona