W środę weszliśmy w 2025 rok, co wielu świętowało w domowym zaciszu i przed telewizorami. Sylwestrowy bank próbowały rozbić TVP, Polsat oraz TV Republika, które zorganizowały końcoworoczne imprezy z udziałem gwiazd. Portal Wirtualne Media informował, powołując się na dane Nielsen Audience Measurement, że walkę o widownię wygrała druga ze stacji z wynikiem 3,06 mln osób. Telewizja Polska, czyli TVP2 i TVP Polonia, przyciągnęłya łącznie średnio 2,19 mln widzów w trakcie trwania koncertu Polsatu, natomiast Republika - 1,33 mln.
Jacek Kurski uderza w TVP i "Sylwestra z Dwójką". Jest pewien szczegół
Do wyników oglądalności "Sylwestra z Dwójką" postanowił odnieść się Jacek Kurski, czyli były prezes TVP. Opublikował wpis na "X", w którym podsumował dane wspomnianej wyżej pracowni i wystosował pod adresem ekipy publicznego nadawcy kilka gorzkich słów.
Gratuluję zwycięzcy, witam na podium debiutanta, ale warto sobie powiedzieć prawdę: oba te awanse są skutkiem - nie mającego precedensu w historii telewizji linearnej - upadku oglądalności i energetyczności Telewizji Polskiej w ostatnich kilkunastu miesiącach - grzmi.
Zobacz także: Bryan Adams porwał publiczność na stadionie Śląskim w Chorzowie podczas "Sylwestra z Dwójką"
Na tym nie poprzestał i opublikował też kilka nagrań, na których uwieczniono, jakoby na Stadionie Śląskim w Chorzowie było jeszcze sporo wolnych miejsc i prowadzący "19:30" mijał się z prawdą. Również i tu nie odmówił sobie złośliwości.
Czyż naprawdę to mówił: "Stadion Śląski zapełniony prawie po brzegi"... A za plecami kompletne puchy. Bareja czystej wody - drwił. Tak zabijają imprezę, która przez lata łączyła i przy której bawiły się miliony Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wcześniejszej części wpisu zsumował natomiast wyniki poszczególnych stacji i ogłosił, że te miały razem praktycznie taką samą oglądalność, jak ostatni "Sylwester Marzeń" za jego prezesury. Tu jako dowód dodał własny wpis ze stycznia 2022 roku, w którym informował, że średnia widownia ówczesnego końcoworocznego koncertu TVP wyniosła 6,1 mln widzów.
Wszystkie trzy koncerty sylwestrowe 2024, tj. Polsatu (3 mln), TVP2 (1,9 mln) i Republiki (1,3 mln) zgromadziły ŁĄCZNIE podobną widownię do ostatniego Sylwestra Marzeń TVP w Zakopanem za mojej prezesury tj. średnio 6,1 mln - napisał.
Jeden z komentujących nazwał dane przytoczone przez Kurskiego "przekrętem" i zasugerował, jakoby ten "generował sobie nieistniejących widzów". Warto zauważyć, że przy porównaniu polityk nie powołał się na dane Nielsena z poszczególnych lat, tylko tegoroczne dane pracowni zestawił z wynikami z MOR. Jest to o tyle istotne, że polityk od lat bazował na własnych pomiarach oglądalności Telewizji Polskiej, a nie na danych telemetrycznych Nielsena, uznając je za niemiarodajne. Pomstował na to zresztą publicznie.
Jako człowiek ambitny i dociekliwy, szczegółowo analizuję badania i dostrzegam w nich niewyjaśnione, niekorzystne dla Telewizji Polskiej anomalie - mówił swego czasu Wirtualnym Mediom. Uważam, że nasza oglądalność jest dużo wyższa niż wykazywana przez Nielsena. Choć ta, którą wykazuje Nielsen i tak daje nam zwycięstwo – ale ono jest za niskie.
Na dole grafiki, którą Kurski opublikował 1 stycznia 2022 roku, widniała informacja, że są to właśnie "dane z pomiaru oglądalności kanałów telewizyjnych metodą MOR". Modelem oglądalności rzeczywistej, bo o nim mowa, posługiwał się regularnie za czasów prezesury, bo TVP uważała dane Nielsena za niedoszacowane. A te prezentowały się następująco:
Spośród wszystkich imprez sylwestrowych największym zainteresowaniem cieszył się "Sylwester Marzeń" zorganizowany przez Telewizję Polską. Niemal 5-godzinne widowisko na antenie TVP2 śledziło 4,77 mln osób, a TVP Polonia - 128 tys. Daje to łączną widownię na poziomie 4,90 mln - informowały Wirtualne Media. W peaku, czyli minutach kulminacyjnych, miało to być 5,55 mln widzów Dwójki i TVP Polonia.