Jacek Kurski raczej nie może pochwalić się krystalicznie czystym wizerunkiem. Niewątpliwie miało na to wpływ wiele czynników, w tym między innymi fakt, że odkąd były polityk PiS wcielił w życie "dobrą zmianę", Telewizji Polskiej zarzuca się stronniczość i manipulowanie faktami. Nic więc dziwnego, że prezes podjął jakiś czas temu rozpaczliwą próbę ratowania wizerunku.
Tym sposobem w obliczu wydarzeń zza wschodniej granicy Jacek Kurski zdecydował się odwołać zapowiadaną na czwartkowy wieczór ramówkę i puścić widzom film dokumentalny pt. "Putin: Historia rosyjskiego szpiega". Widzowie nie byli tym faktem szczególnie zachwyceni...
Kurski nie omieszkał za to pojawić się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich na gali wręczenia Nagrody im. księdza biskupa Romana Andrzejewskiego za 2021 rok księdzu prałatowi Czesławowi Sadłowskiemu. Nagroda Fundacji Solidarna Wieś wręczana jest osobom zasłużonym w pracy i działaniach na rzecz rozwoju kulturalnego i gospodarczego rolnictwa, wsi i małych miast.
Tym, co przykuwa wzrok na zdjęciach z wydarzenia, jest spoczywająca na temblaku ręka 55-latka. Kilka dni wcześniej bowiem prezes zaliczył wypadek na stoku w Dolomitach, czego efektem była kontuzja lewej dłoni.
Zobaczcie zdjęcia: