Na początku tygodnia Joanna Horodyńska po raz kolejny, w mocnych słowach skrytykowała styl Dody, mówiąc, że ma dość jej "wywalonego cyca". Przypomnijmy: Horodyńska o Dodzie: "Mam dosyć jej wywalonego cyca! JUŻ NAPRAWDĘ RZYGAM!"
"A ja nie, ona się cieszy swoją nagością, lubi swoją nagość" - bronił wtedy Dody Tomasz Jacyków. W rozmowie z Pudelkiem nieco precyzyjnej wyjaśnił, co miał na myśli. Jacyków twierdzi, że Doda jest artystką, która świadomie kreuje swój wizerunek i w jej przypadku nagość go nie razi. Poza tym, zdaniem stylisty, ma odpowiednie ciało, by chwalić się nim publicznie.
Bronię Dody, bo ona rzeczywiście ma piękne ciało. I jest artystką sceniczną, trzyma się wizerunku seksbomby. Jest 30-latką, absolutny rozkwit, total. O ile nie przeciągnie tego na kolejne dziesięciolecie, to mi to nie przeszkadza. Mi w nagich wizerunkach przeszkadzają rękawy, spuszczane ramiączka, to dodaje objętości i obniża sylwetkę. Ta jej ekspresja seksbomby mi nie przeszkadza.