Najnowszy projekt Wojciecha Smarzowskiego wywołał spore zamieszanie jeszcze zanim produkcja trafiła do kina. Kler, który ma obnażyć hipokryzję polskiego duchowieństwa oraz jego upadek już wielokrotnie próbowano ocenzurować. Film wywołał takie poruszenie, że zdecydowano się odwołać nagrodę publiczności podczas festiwalu w Gdyni. Reżyser podbił jednak serca widzów i po premierowym pokazie owacje trwały aż jedenaście minut. Zobacz: Festiwal Filmowy w Gdyni: Telewizja Polska WYCIĘŁA Z TRANSMISJI Smarzowskiego odbierającego nagrodę za "Kler"!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.