Rachel Lee mieszkała w Calabasas w hrabstwie Los Angeles. Nastolatka nie należała do najlepszych uczennic i została wyrzucona z liceum. W nowej szkole nie trzymała się jednak z dala od kłopotów. Razem z koleżanką dopuściły się bowiem kradzieży w drogerii. Dziewczyny chciały wynieść ze sklepu kosmetyki o wartości 85 dolarów. Jak się później okazało, był to dopiero początek złodziejskiej kariery.
Jak powstał nietypowy pomysł Rachel Lee?
Lee miała obsesję na punkcie reality show i celebrytów. Marzyła o zdobyciu sławy i życiu w blasku fleszy. Licealistka chciała być bogata i nosić markowe ubrania jak jej idolki z telewizji. W 2008 roku do głowy przyszedł jej plan, który - wydawałoby się - nie miał prawa się udać. Rachel postanowiła, że zacznie okradać hollywoodzkich celebrytów, włamując się do ich domów.
Lee opowiedziała o swoim pomyśle kilku znajomym ze szkoły. Nastolatkowie zdecydowali się połączyć siły i zaczęli planować pierwsze włamania. Członkowie grupy korzystali z mediów społecznościowych, stron internetowych poświęconych celebrytom czy Google Maps. W ten sposób znajdowali dokładne adresy gwiazd i informacje, kiedy znajdowały się one poza domem.
Włamanie do luksusowej willi Paris Hilton
Na początku członkowie Bling Ring (tak nazwano grupę) obrali sobie za cel urządzoną z przepychem posiadłość Paris Hilton. Przekonały ich kosztowności, które zgromadziła celebrytka. Nastolatkowie wiedzieli też, że Hilton nie dbała szczególnie o bezpieczeństwo. Okazało się jednak, że dostanie się do środka było jeszcze prostsze niż się wydawało. Pod wycieraczką licealiści znaleźli bowiem klucze. Nie musieli ich nawet użyć, bo drzwi wejściowe pozostawiono otwarte.
Nastolatkowie znaleźli na miejscu pieniądze, setki markowych ubrań czy butów. Odkryli nawet kokainę, którą zażyli oraz nagie zdjęcia celebrytki. Cennych przedmiotów było tak dużo, że młodociani przestępcy odwiedzali dom Paris Hilton kilkukrotnie. Dziedziczka hotelarskiej fortuny zorientowała się, że coś jest nie tak, dopiero gdy zauważyła brak biżuterii wartej dwa miliony dolarów.
Kolejne kradzieże zuchwałych nastolatków
Członkowie Bling Ring znajdowali tymczasem kolejne wille do obrabowania. Ich następnym celem był dom Audriny Patridge. Aktorka również nie zamknęła drzwi na klucz. Sprawcy zostali nagrani przez kamery, a film trafił do sieci. Nie powstrzymało to natomiast nastolatków. Kolejną ofiarą została Rachel Bilson znana z popularnego wówczas serialu "Życie na fali". Aktorka straciła przedmioty o łącznej wartości nawet 300 000 dolarów.
Potem Bling Ring zaplanował włamanie do posiadłości Orlando Blooma i Mirandy Kerr. Z ich wspólnego domu zabrali chociażby kolekcję Rolexów należącą do gwiazdy "Władcy pierścieni", markowe ubrania i torebki modelki oraz dzieła sztuki. Następna na liście młodych przestępców była inna para celebrytów, czyli Brian Austin Green i Megan Fox. Po tym skoku Rachel Lee wyprowadziła się do ojca, który mieszkał w Las Vegas.
Liderka grupy nie mogła jednak przegapić włamania do domu jednej z jej idolek, Lindsay Lohan. Lee wróciła więc do Kalifornii, by razem ze wspólnikami pozbawić bardzo popularną wtedy młodą aktorkę ubrań i biżuterii wartych około 130 000 dolarów. Członkowie Bling Ring obmyślali dalsze kradzieże, ale w końcu stało się to, co musiało nastąpić - policja pokrzyżowała plany nastoletnich złodziei.
Złapanie sprawców i wydanie wyroków
Śledczy otrzymali anonimowe zgłoszenie, że Nick Prugo, czyli prawa ręka Lee, wtargnął do domu Lohan. Okazało się, że nastolatek został uwieczniony na nagraniu z monitoringu. Chłopak wiedział, że nie wykręci się już z uczestnictwa we włamaniach, więc opowiedział policjantom całą historię. Wskazał też innych członków grupy, którzy dopuścili się kradzieży.
Nastoletni przestępcy mieli trafić do więzienia. Odsiedzieli natomiast tylko część swoich wyroków. Najwięcej czasu za kratkami (prawie półtora roku) spędziła Rachel Lee. Nick Prugo wyszedł na wolność po roku. Johnny Ajar odsiedział z kolei niecały rok, choć sąd skazał go na trzy lata więzienia. Trzech innych członków grupy dostało zaś wyroki w zawieszeniu.
Sprawa Bling Ring a popkultura
Włamania nastolatków do domów celebrytów z pierwszych stron gazet – to brzmi nieco absurdalnie. Takie historie dobrze się sprzedają, więc media podchwyciły ten temat. Również filmowcy chcieli opowiedzieć tę niewiarygodną historię. W 2013 roku ukazał się film Sofii Coppoli "Bling Ring". Paris Hilton pozwoliła nawet ekipie filmowej, by odtworzono scenę kradzieży tam, gdzie rzeczywiście do niej doszło, czyli w jej domu.
Powstało też kilka dokumentów o nastoletnich złodziejach z Bling Ring. Można wśród nich wymienić miniserial Netflixa "Bling Ring: Prawdziwa historia skoku na Hollywood" z 2022 roku czy film "Liderka: Sprawa Bling Ring" produkcji HBO, który miał premierę w październiku.