Odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy niesie za sobą szereg zmian. Politycy rządzącej obecnie koalicji już jakiś czas temu zapowiadali, że priorytetem jest dla nich rewolucja w Telewizji Polskiej, którą przez ostatnie lata określano często mianem "partyjnej" lub "rządowej". Można więc spodziewać się roszad w szeregach publicznego nadawcy, najprawdopodobniej z ramówki znikną też niektóre formaty.
"Jaka to melodia" zniknie z TVP? "Widzowie zobaczą jedynie powtórki"
Według ustaleń serwisu Pomponik, wiatr zmian w TVP nie ominie uwielbianego programu "Jaka to melodia?". Wspomniany portal przekazywał za informatorem, że "widzowie mają zobaczyć w telewizji jedynie powtórki teleturnieju, a nie nowe odcinki". Przypomnijmy, że "Jaka to melodia?" jest emitowana na antenie TVP1 nieprzerwanie od 1997 roku. Przez wiele lat gospodarzem muzycznego show był Robert Janowski. W 2018 jego rolę przejął Norbi, a w 2019 prowadzącym został Rafał Brzozowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Brzozowski został zapytany o rzekome zakończenie nagrań do programu "Jaka to melodia?"
W obliczu pojawiających się w kolorowej prasie spekulacji na temat zniknięcia programu "Jaka to melodia" z anteny, Plejada skontaktowała się z Rafałem Brzozowskim. Piosenkarz zdementował doniesienia, podkreślając, że plany dotyczące nagrań nowych odcinków teleturnieju nie uległy zmianom.
To jakieś bzdury! Jutro idę na 10.00 do pracy. Pracujemy cały czas. Mamy nagrany program do połowy stycznia i nagrywamy nowe odcinki. Nie wiem, kto to wymyślił. To są jakieś głupoty po prostu - odpowiedział rozemocjonowany Rafał Brzozowski.
Nie ma się czym niepokoić, cały czas nagrywamy nowe odcinki. Nic mi na ten temat nie wiadomo, by było inaczej. Jutro muszę być w pracy, więc nie wiem, skąd te informacje. Nie ma powodu do obaw - dodał w rozmowie z Plejadą pracownik TVP.
Rafał Brzozowski uspokaja widzów programu "Jaka to melodia?"
Kontynuując rozmowę, Brzozowski wytłumaczył, jak wygląda specyficzny cykl planu zdjęciowego "Jaka to melodia?". Piosenkarz ponownie uspokoił widzów i zaznaczył, że nie zamierza się z nimi żegnać.
Program "Jaka to melodia?" jest troszkę inaczej skonstruowany, ponieważ te wszystkie odcinki, które nagrywamy w danym miesiącu, są liczone do tzw. finału miesiąca, więc każdy cykl kończymy finałem miesiąca. Jest też podsumowanie, potem zawodnicy grają w finałach roku i jest tego bardzo dużo. Wiem, że niektóre programy miały powtórki, jak np. "Koło fortuny", ale to jest zupełnie inny format, wiec dlatego tak to wygląda. Jeśli będą jakieś zmiany, to na pewno będziemy informować wcześniej, bo na razie tu nic nie wiadomo o żadnych zmianach - skwitował Rafał Brzozowski.
Odetchnęliście z ulgą?