Najgorętszym obecnie tematem dotyczącym brytyjskiej rodziny królewskiej jest "Megxit". Meghan i Harry zdecydowali się wyprowadzić od babci księcia i zacząć zwyczajne życie z dala od monarchini. Co chwilę pojawiają się też doniesienia o rzekomym konflikcie na linii Meghan a reszta królewskiej rodziny.
Na szczęście jednak Harry wciąż cieszy się sympatią babci, która zapowiedziała mu podobno, że w każdej chwili może wrócić do mieszkania z rodziną. Taka informacja mogła go ucieszyć w obliczu tego, że Kanada odmówiła zapewnienia ochrony jego rodzinie.
Zobacz też: Książę Harry spotkał się z królową Elżbietą! "Powiedziała mu, że może ZAWSZE POWRÓCIĆ DO PAŁACU"
Oznacza to, że niesforny wnuczek nie spalił za sobą mostu do rodzinnego bogactwa skrywanego w skarbcach Tower of London. Królowa Elżbieta II ani żaden z jej poprzedników nie zdradzili nigdy pełnej listy zbiorów rodziny królewskiej.
Na liście jest z pewnością tiara Wielkiej Księżnej Władimirownej Romanowej, która jako jedna z nielicznych przetrwała rewolucję październikową. Wielka Księżna Helena ukryła biżuterię w pałacu w Petersburgu, a następnie wysłała ją do Londynu dzięki pomocy brytyjskiego oficera przebranego za robotnika. Po śmierci księżnej tiarę odkupiła babcia Elżbiety II.
Kolejnym skarbcem jest złota łyżeczka, którą wykorzystywano do namaszczenia olejkami podczas koronacji kolejnych monarchów. Wykonano ją w XII wieku dla Henryka II lub Ryszarda I, ale podczas angielskiej wojny domowej została sprzedana. Kupił ją za niecałego funta strażnik króla Karola I, aby kilkanaście lat później oddać ją Karolowi II.
Na początku XX wieku dwór królewski odzyskał też zaginiony płaszcz koronacyjny Jerzego IV. Kiedy prawie sto lat później tron przejmował Jerzy V, zlecił on uszycie dodatkowej złotej szaty, w których koronowano również Jerzego VI oraz Elżbietę II.
Równie ciekawym elementem królewskich zbiorów jest pierścień z szafirem, krzyżem z rubinów i kilkoma brylantami, który został wykonany na koronację królowej Wiktorii. Pierścień pomimo tego, że był za mały, wciśnięto na palec królowej, ale była to pierwsza i ostatnia uroczystość, którą ozdobił. Obecnie błyszczy w ukryciu Tower of London.
Kolejną biżuterią, która wchodzi w skład zbiorów jest korona z jednym z najsłynniejszych diamentów świata - Koh-i-noor. Ten indyjski klejnot został podarowany królowej Wiktorii z okazji 250. rocznicy utworzenia Kompanii Wschodnioindyjskiej. Zgodnie z legendą, koronę nosić mogą wyłącznie kobiety, ponieważ mężczyznom przynosi pecha.
Oczywiście, wymienione wyżej skarby stanowią niewielki ułamek pokaźnej kolekcji brytyjskich monarchów.
Myślicie, że "zwyczajny" Harry pożałuje swojej decyzji i zatęskni za rodzinnym bogactwem i wygodami?