Za nami niezwykle emocjonujące popołudnie. Polscy siatkarze po raz pierwszy od 48 lat mieli okazję zmierzyć się w finałowym meczu na Igrzyskach Olimpijskich. Spotkanie ostatecznie zakończyło się dla nich srebrem.
Podczas sportowych zmagań biało-czerwoni mogli liczyć na ogromne wsparcie swoich pięknych partnerek oraz fanów. W tej drugiej grupie znalazł się między innymi Kuba Błaszczykowski, który odkąd tylko pamięta, kibicował siatkarzom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuba Błaszczykowski wspierał polskich siatkarzy w Paryżu
Kuba Błaszczykowski do 2019 roku grał w reprezentacji jako jeden z pomocników, a jego kariera zakończyła się oficjalnie podczas towarzyskiego meczu z Niemcami w 2023 roku. Od tego czasu były piłkarz stara się wspierać innych sportowców i chętnie jeździ na największe wydarzenia. Na wieść o zakwalifikowaniu się naszych siatkarzy do ścisłego finału Igrzysk Olimpijskich, szybko spakował walizki i ruszył do Paryża.
Postanowiłem, że skoro Polacy doszli tak daleko, muszę zrobić wszystko, żeby pojawić się na meczu finałowym w Paryżu. Zawsze kibicowałem i kibicuję siatkarzom, z reguły wszystkim polskim sportowcom. Cieszę się, że tu jestem - mówił Jakub Błaszczykowski w rozmowie z Polsat Sport.
Błaszczykowski wypowiedział się o spotkaniu półfinałowym, w którym Polacy wygrali ze Stanami Zjednoczonymi.
Ciężko to przeżyłem, ale taki jest sport. Trzeba się podnieść w trudnych momentach i chłopaki to pokazali. Przede wszystkim pokazali charakter. Po złoto! - podsumował.
Na chwilę przed meczem, Kuba Błaszczykowski spotkał kilku fanów. Zrobił sobie z nimi zdjęcia, co zostało udokumentowane na nagraniu.