Jakub Rzeźniczak ma na swoim koncie sporo związkowych zawirowań. Od ponad dwóch lat pozostaje jednak w stałej relacji z Pauliną, którą poślubił w ubiegłym roku. Kilka miesięcy temu zakochani poinformowali, że spodziewają się pierwszego wspólnego dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeźniczakowie nie mogą doczekać się dnia, w którym ich pociecha przyjdzie na świat, o czym mówili z entuzjazmem podczas najnowszej rozmowy z reporterem "Dzień dobry TVN". Choć imię córki pary na razie pozostaje tajemnicą, uchylili rąbka tajemnicy, ujawniając, że może je nosić zarówno dziewczynka, jak i chłopiec.
Jakub Rzeźniczak tłumaczy brak kontaktu z córką. Zaskakujące słowa
W wywiadzie poruszony został także temat pierworodnej sportowca, której doczekał się z nieformalnego związku z Eweliną Taraszkiewicz. Niedawno Kuba stracił władzę rodzicielską. Dał do zrozumienia, że sytuacja nie jest dla niego tak trudna, jak mogłoby się wydawać, ponieważ zerwanie kontaktów z córką nastąpiło z jego inicjatywy.
Nie mam kontaktu z córką i to jest moja decyzja - podkreślił, następnie wyjaśniając:
Nie chcę się powtarzać i nie chcę do tego wracać. Po prostu nie czuję żadnej więzi po tym wszystkim, co się wydarzyło, co się stało. Chcę być szczery, nie chcę mydlić oczu. Były próby zbudowania więzi, ale się nie udały. Próbowanie co chwilę jest złe dla córki, a tak jest jasna sytuacja - tłumaczy.
Zrozumiałe?
Przypominamy: Jakub Rzeźniczak nie uważa, że kontrowersyjnym wywiadem zaszkodził swojej córce. Tłumaczy: "Inez ma INNE NAZWISKO"