Życie Rzeźniczaków na przestrzeni minionych miesięcy bardzo się zmieniło. W ich rodzinie pojawiła się mała Antoninka, która natychmiast skradła nie tylko serca rodziców, ale i całą uwagę na Instagramie. Paulina Rzeźniczak co rusz chwali się relacjami z domowego zacisza.
Mimo upływu czasu nie wszyscy życzą dobrze rodzinie Rzeźniczaków. Pod wspólnymi zdjęciami pojawiają się komentarze na temat tego, że Jakub Rzeźniczak w przeszłości był niewierny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakub Rzeźniczak odpiera ataki internautów
Wygląda na to, że w gniazdku Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków humor dopisuje. Ostatnio do sieci trafiło nagranie z utworem, który pojawił się w jednym z ostatnich odcinków "Pamiętników z wakacji" i na dobre zagościł w repertuarze świeżo upieczonych rodziców. Piłkarz wywijał w rytm muzyki z córką, która leżała w wózku. Taki obrazek nie powstrzymał uszczypliwych internautów.
Jeszcze nie uciekł? - przyczepiła się jedna z użytkowniczek?
Na odpowiedź Jakuba Rzeźniczaka nie trzeba było długo czekać.
Od kochającej kobiety i udanego związku się nie ucieka - stwierdził.
Nieco bardziej przychylne komentarze pojawiły się w stronę Pauliny Rzeźniczak. Pochwalono ją za pokazywanie "życia bez filtrów".
Fajnie, że nie wstydzisz się swoich pociążowych krągłości. Dobrze widzieć normalność. Taki przekaz jest potrzebny kobietom/mamom. W dzisiejszym internetowym świecie życie bez filtrów w internecie nie istnieje - czytamy w jednym z komentarzy.
Paulina Rzeźniczak krótko potwierdziła, że pokazuje naturalność.
U nas istnieje. Cieszę się, że taki jest odbiór mojego profilu - pisała żona Rzeźniczaka.