Jakub Tolak blisko 20 lat temu zyskał rozpoznawalność dzięki roli Daniela Rossa w "Klanie". Po latach postanowił jednak zrezygnować z gry w telenoweli i, choć próbował swoich sił w kilku innych produkcjach, to ostatecznie porzucił aktorstwo. Fani "Klanu" wciąż jednak o nim pamiętają.
Kilka lat temu Jakub Tolak związał się z Zosią Samsel. Wspólnie wpadli na pomysł, aby "rzucić wszystko" i... zamieszkać w samochodzie , który sami przerobili na "dom na kółkach". I tym "domem" wspólnie podróżują, zwiedzając coraz to nowe regiony.
Ostatnio oboje wrócili jednak do Polski. Tolak powód powrotu wyjawił w mediach społecznościowych. Swoim fanom przekazał radosną nowinę.
Obchodzimy półrocznicę ślubu, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, w rocznicę będziemy już we trójkę. I oto właśnie poznajecie kolejny powód naszego chwilowego przystanku w Polsce - napisał na Instagramie były aktor, a z wykształcenia architekt. Zamieścił też zdjęcie, na którym trzyma ukochaną za ciążowy brzuszek, a na stole widać wydruki z USG.
Mówi się, że ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety, niektórzy zapominają jednak dodać, że wyjątkowo trudny. Powoli zaczynamy czuć się dobrze - dodał.
Po nowym roku para znów wyjedzie w podróż swoim vanem. Jak poinformował Tolak, celem jest południe.
Pudelek gratuluje!
Czytaj także: Jakub Tolak, serialowy Daniel z "Klanu", porzucił show biznes i ZAMIESZKAŁ W SAMOCHODZIE!