Losy brytyjskiej rodziny królewskiej nieustannie wzbudzają ogromne zainteresowanie opinii publicznej. Sporą popularnością cieszą się również bliscy niektórych jej członków. Chcąc nie chcąc, na ekspozycję medialną może liczyć m.in. familia Middletonów. W ostatnich miesiącach głośno było o zadłużeniu i upadku firmy rodziców Kate. Na początku lipca dyskutowało się także o bracie księżnej, który oczekuje swojego pierwszego potomka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brat księżnej Kate Middleton opowiada o royalsach
Choć James Middleton raczej niechętnie opowiada w mediach o swoim życiu prywatnym, ostatnio 36-latek zrobił wyjątek. Biznesmen został zaproszony do programu śniadaniowego "Good Morning Britain", gdzie opowiedział m.in. o czworonogach. James wyznał, że ofiarował rodzinie starszej siostry szczeniaka o imieniu Orla. Z jego relacji wynika, że siostrzeńcy, George, Charlotte i Louis, są zachwyceni nowym pupilem. Brat Kate Middleton wspomniał też nieco o royalsach i nie szczędził miłych słów siostrze.
Jest moją siostrą i jestem z niej bardzo dumny. Zawsze jestem zdumiony tym, ile ona robi. Ale szczerze mówiąc, jest moją siostrą, więc znam wszystkie jej dziwactwa - przyznał James.
James Middleton dziękuje Kate, Williamowi i Harry'emu
Sporym zaskoczeniem dla widzów śniadaniówki mógł być moment, gdy brat księżnej wspomniał o księciu Harrym, który od dłuższego czasu nie ma najlepszych stosunków z rodziną.
Fantastyczne jest to, że [Kate, William i Harry - przyp. red.] otwarcie rozmawiają o swoim własnym zdrowiu psychicznym. To przyznanie się, że mam depresję, było niewiarygodne. Ale dzięki pracy, którą wykonywali na przestrzeni czasu, dali mi tę pewność siebie. Jestem im wdzięczny za to, że skupili się na tym problemie - tłumaczył Middleton.
ZOBACZ TEŻ: Pippa Middleton korzysta z życia w towarzystwie brata Jamesa na upojnych wakacjach na Saint Barths (ZDJĘCIA)
