W przypadku Jana Dąbrowskiego i Sylwii Przybysz pierwsze dziecko okazało się być prawdziwym błogosławieństwem. Nie dość, że para marzyła o założeniu rodziny, to jeszcze przyjście na świat pierwszej pociechy wiązało się w ich przypadku ze sporym zastrzykiem popularności. Odkąd na świecie pojawiła się mała Pola, młodzi rodzice mogą liczyć na upragnione wzmianki w prasie, a ich profile instagramowe obserwuje coraz więcej osób (Sylwia ma 1,7 miliona followersów, z kolei Jan - prawie 2 miliony).
Jak powszechnie wiadomo, sława oprócz blasków ma też swoje cienie, o czym youtuberzy zdążyli przekonać się już wielokrotnie. Niedawno Sylwia żaliła się, że zanim ogłosiła ciążę, "fani" wytykali jej, że przybrała na wadze. Okazuje się, że tego typu uwag internauci nie szczędzą sobie nawet teraz, gdy wiadomo już, że Przybysz jest w drugiej ciąży.
Mimo przykrych słów, z jakimi ciężarna celebrytka i jej świeżo upieczony narzeczony muszą mierzyć się każdego dnia, para nie rezygnuje z epatowania swoim życiem w mediach społecznościowych. Jako że 14 stycznia przypadały pierwsze urodziny małej Poli, troskliwi rodziciele postanowili uczcić jej święto, organizując dla dziewczynki "przyjęcie marzeń". Wszystko zostało oczywiście zrelacjonowane na Instagramie.
Dzisiaj urodziny tego skrzata w środku. Rok temu stałem się najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi – napisał na Instagramie dumny tata.
Rozemocjonowana Przybysz pokazała przyjęcie, które wyprawiła dla rocznej córki. Nie obyło się także bez okolicznościowego posta.
Dziś nasza Polusia kończy roczek! Kiedy to minęło? Jest dużą i mądrą dziewczynką! Jesteśmy szczęściarzami, że możemy być jej rodzicami – napisała.
Na udostępnionej przez 22-latkę relacji widać, że motywem przewodnim imprezy był jednorożec – pojawia się on na babeczkach, balonach oraz torcie.
Myślicie, że za kilka lat, patrząc na zdjęcia ze swoich pierwszych urodzin, Pola doceni gest rodziców?