Do niedawna Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz znani byli przede wszystkim dzięki swoim kontom na Youtubie. Wszystko się zmieniło, gdy para gwiazd sieci ogłosiła, że spodziewa się narodzin swojego pierwszego potomka. Oboje nigdy nie ukrywali, że pochodzą z wielodzietnych rodzin i sami marzyli o tym, by taką założyć. Ich marzenie spełniło się w połowie stycznia, kiedy na świat przyszła ich córka Pola.
Jak to często bywa w przypadku celebrytów, narodziny ich dziecka w rezultacie okazało się świetnym ruchem marketingowym. Dziś młoda wokalistka i prezenter telewizyjny cieszą się ogromną popularnością w sieci (profil Jana śledzi 1,9 miliona osób, a profil Sylwii - 1,7 mln). Zakochane gołąbki zorientowały się, że powinny nieco zmienić "kontent" na bardziej parentingowy, co w rezultacie przysporzyło im jeszcze więcej fanów. Już niebawem o parze zrobi się jeszcze głośniej - na początku listopada poinformowała ona bowiem, że spodziewa się drugiego dziecka!
Okazuje się, że to nie koniec rewolucji w życiu youtuberów. W sobotę na profilu Jana pojawiło się zdjęcie, na którym 24-latek trzyma ukochaną za rękę, a na jej serdecznym palcu lśni pierścionek zaręczynowy.
Uff, powiedziała "tak"! - napisał Dąbrowski.
Dla nas rok 2020 zaczął się wspaniale. Tak samo się kończy - dodała Przybysz na swoim profilu.
Nie trzeba było długo czekać, żeby pod postem pojawiły się setki komentarzy zachwyconych fanów z gratulacjami.
Nie mogę powiedzieć, że się tego nie spodziewałam. Gratuluję, kochani!
Cudowna wiadomość. Jesteście dla siebie stworzeni
Drugi raz w tym roku, gratuluję!
Do trzech razy sztuka - odpisał zagadkowy Dąbrowski na ostatni z komentarzy.
Pudelek dołącza się do gratulacji!