W związku z pandemią koronawirusa wstrzymano wiele przedsięwzięć telewizyjnych. Producenci Tańca z Gwiazdami również po zaledwie dwóch odcinkach show zmuszeni byli zawiesić nagrania. Sytuację wyjątkowo przeżyła Julia Wieniawa, która po usłyszeniu podjętej przez Polsat decyzji uroniła nawet kilka łez.
Całe szczęście, jak informowaliśmy pod koniec lipca, ambitna 21-latka będzie miała okazję ponownie zaprezentować swoje pląsy na parkiecie, bowiem format już 4 września wraca na antenę. Niestety, nie w pełnym składzie. W zeszłym tygodniu rezygnację z tanecznej przygody potwierdził Marcin Bosak, a w środę poinformowano o tym, że w programie nie zobaczymy także Janji Lesar.
Związana z Tańcem z Gwiazdami od 2014 roku Słowenka odeszła z show, jak informuje produkcja za pośrednictwem instagramowego profilu, z "powodów osobistych".
Na dwa tygodnie przed startem z programu zrezygnowała, z powodów osobistych Janja Lesar. Janju, dziękujemy Ci za wszystkie piękne emocje na naszym parkiecie i do zobaczenia - czytamy pod jej wspólnym zdjęciem z Tomaszem Oświecińskim.
Jednocześnie poinformowano, że jej miejsce zastąpi tancerka, która do niedawna miała prowadzić w tańcu Bosaka:
Na nasz parkiet powraca Wiktoria Omyła, która będzie nową trenerką Tomasza Oświecińskiego. Nowej tanecznej parze życzymy samych sukcesów - możemy przeczytać pod najnowszym wpisem profilu programu Polsatu.
Myślicie, że zmiana partnerki tanecznej wyjdzie aktorowi na dobre?