Od dłuższego czasu media informują o problemach finansowych spółki Manufaktura Piwa, Wódki i Wina, której Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot są akcjonariuszami. W lipcu portal Wirtualne Media podawał, że wspomniane zadłużenie wraz z odsetkami wynosi 177 milionów złotych. Wówczas były polityk wydał komunikat, a niedługo później wyznał, iż stracił dwa domy. Wojewódzki nie komentował sprawy aż do poniedziałku, kiedy to opublikował "swoją wersję zdarzeń".
ZOBACZ: Kuba Wojewódzki ODCINA SIĘ od Janusza Palikota: "Zostałem rozegrany jak amator. Jest mi wstyd"
Dziennikarz wyznał, że wykazał się zbytnim zaufaniem do przedsiębiorcy, a także niesłusznie powierzył mu większość obowiązków. Jego zdaniem "wysnuta wizja Wielkiego Sukcesu" osłabiła jego czujność, wskutek czego doszło do zadłużenia. Kuba twierdzi, że nie ma już kontaktu z Palikotem i jest w trakcie całkowitego zakończenia współpracy na płaszczyźnie formalnej.
Co kilka tygodni spotykaliśmy się, aby omawiać nowe produkty oraz nowe strategie marketingowe. Podczas tych spotkań Janusz zawsze snuł wizje Wielkiego Sukcesu. Niestety uśpił nimi także i moją czujność oraz rozwagę. [...] I w tej materii ze smutkiem przyznaję – TAK, TO MOJA WINA. Zawiodłem, bo nie dopilnowałem, nie precyzowałem swego zaangażowania, nie uprzedzałem o swojej roli. Nie informowałem o mojej utracie zaufania do Janusza. Zostałem rozegrany jak amator. Jest mi głupio i jest mi wstyd. Od wielu miesięcy nie mam kontaktu z Januszem ani władzami firmy. Jestem na ścieżce formalnego kończenia swojej tam obecności - czytamy we wpisie Wojewódzkiego.
Janusz Palikot odpowiada na niepochlebny wpis Kuby Wojewódzkiego
Głos w sprawie postanowił zabrać Palikot. Polityk opublikował na portalu X post, za pośrednictwem którego odpowiedział na słowa Wojewódzkiego. Janusz nazwał biznesowego partnera "ancymonem", po czym przystąpił do reklamowania swojej książki, w której opisał kulisy współpracy z Kubą i nie tylko...
Kuba, Ty Ancymonku! Szczegóły mojej współpracy z Kubą Wojewódzkim (3 lata!) i nie tylko z nim, opisałem w mojej nowej książce "Kulisy Biznes - Show, czyli jak wydałem 220 mln". Coming soon! (przedsprzedaż już niedługo). Książka ma "zaledwie" 300 stron…1/2 - napisał Palikot na portalu X.