Jarosław Bieniuk już wielokrotnie borykał się z wizerunkowym kryzysem. Kilka lat temu modelka oskarżyła go o napaść na tle seksualnym. I choć był to największy skandal z jego udziałem, zostawienie byłej partnerki z małym dzieckiem również nie zapewniło mu dobrej prasy.
Od dłuższego czasu Bieniuk rozwija relację z Zuzanną Pactwą. W sieci sporadycznie pokazuje kadry z ukochaną. Największą uwagę, jak wskazują relacje w sieci, poświęca jednak dorastającym pociechom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jarosław Bieniuk zaliczył wpadkę na Instagramie?
Dumny tata wykorzystał Dzień Dziecka, aby raz jeszcze pochwalić się swoimi pociechami na Instagramie. Opublikował rolkę z archiwalnymi zdjęciami całej trójki. Slide show urozmaica piosenka z Akademii Pana Kleksa.
Bądźcie szczęśliwi. Kocham Was – dopisał.
Uroczy obrazek zaburza jednak nieco szczegół, którym Bieniuk raczej nie chciał się chwalić. Na jednym ze zdjęć, na którym widzimy jego starszego syna, dostrzec można również internetowe zakładki. I cóż, szybki risercz wykazał, że są to strony dla dorosłych.
Wygląda na to, że Bieniuk jeszcze nie zorientował się, że zaliczył wpadkę. W trakcie pisania tego artykułu rolka nadal znajdowała się na jego instagramowym profilu.
Wpadki zdarzają się nawet najsprytniejszym, ale w Internecie nic nie ginie… Myślicie, że to jego przeglądarka?