Dzięki uprzejmości TVP Jarosław Jakimowicz od kilku miesięcy ma okazję sprawdzać się w roli prezentera. Znanego z udziału w Big Brotherze i bliskiej znajomości z Jolą Rutowicz celebrytę widzowie Telewizji Polskiej mogą więc oglądać obecnie W kontrze. Program 51-latek współprowadzi z Magdaleną Ogórek, z którą zdaje się, łączą go bardzo dobre relacje. Jarek po wspólnej pracy nierzadko odprowadza koleżankę do auta, niekiedy nie szczędząc jej "emocjonalnych" pożegnań. Można odnieść jednak wrażenie, że obcesowość Jakimowicza zaczyna Magdzie nieco przeszkadzać...
Dowodem na to, że Jarosław pozwala sobie względem programowej koleżanki na coraz więcej, jest fragment jednego z najnowszych odcinków prowadzonego przez nich formatu. Jeden z internautów zamieścił na Twitterze nagranie, na którym widzimy, jak "młody wilk" obłapia Ogórek.
Możemy na nim zobaczyć, jak niedoszła prezydent opowiada o zastawionym stole, wspominając przy tym o lnianym obrusie. Tkaniną zdaje się być zafascynowany Jakimowicz, który w pewnym momencie bez skrępowania zaczyna spoglądać na uda Magdy.
A to lniana ta sukieneczka? - pyta w pewnym momencie, dotykając koleżanki.
Nie jest lniana - odpowiada mu wyraźnie poirytowana prezenterka, wskazując, by przestał interesować się tym, co ma na sobie, a zajął się prowadzeniem programu:
To nie jest lniane. Tutaj, tu jest widz, Jarosławie - upomina kolegę i wskazuje w kierunku kamery, gdy Jarek po raz kolejny chwyta ją za dół sukienki.
Jak można się domyślać, w komentarzach pod fragmentem W kontrze zawrzało. Internauci nie pozostawili na Jakimowiczu suchej nitki, między innymi nazywając jego zachowanie "obleśnym".
Dno!,
Żenada i poziom poniżej dna,
Ale oblech!,
Boże, jakie to żałosne,
Obleśny, śliski typ,
Jak można aż tak upaść?,
Stary zbok,
Bardzo nieprofesjonalne zachowanie - grzmią użytkownicy Twittera.
Myślicie, że włodarze TVP w końcu zainteresują się niedopuszczalnymi praktykami Jarka?