Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Jarosław Jakimowicz wyrozumiale o strajkującym synu: "To jest BUNT MŁODEGO CZŁOWIEKA"

94
Podziel się:

"Zgodziliśmy się w sprawie, że niszczenie kościołów i obraza uczuć religijnych to zła droga" - zdradza 20-letni Jovan.

Jarosław Jakimowicz wyrozumiale o strajkującym synu: "To jest BUNT MŁODEGO CZŁOWIEKA"
Jarosław Jakimowicz komentuje udział syna w Strajku Kobiet (ONS)

Choć Jarosław Jakimowicz przez lata uchodził za trzecioligowego celebrytę, odcinającego kupony od występu w Młodych wilkach z 1995 roku, dzięki serwowaniu obraźliwych wypowiedzi na temat mniejszości seksualnych udało mu się zapunktować u rządzących.

Od jakiegoś czasu aktor znany z jednej roli ma okazję u boku niedoszłej prezydent, Magdaleny Ogórek, sprawdzać się w roli prowadzącego w jednym z programów TVP Info.

Ostatnio zrobiło się jednak głośno o relacjach Jarka z synem, który jest owocem małżeństwa celebryty z malarką Joanną Sarapatą. W niedawnym wywiadzie artystka wyznała, że studiujący politologię w Londynie Jovan, który nie podziela poglądów taty, stara się po prostu nie rozmawiać z nim o polityce.

20-latek uczestniczy też w Strajku Kobiet, zdjęcia z manifestacji publikując w sieci. W rozmowie z Faktem zaangażowanie pierworodnego w protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego postanowił skomentować sam Jakimowicz. Na pytanie, jak sytuacja wpływa na jego relacje z synem, odpowiedział dziennikarce:

Powiem pani, jak zareagowałem jako ojciec. Zadzwoniłem do niego i powiedziałem tak: "Jovan, jak tam było? Czy było wszystko ok? Czy nie było jakichś niebezpiecznych sytuacji itd.?". On mi powiedział, że było wszystko ok, że było wesoło. Więc powiedziałem mu tak: "Synu, byłbym hipokrytą i byłbym ostatnim niesprawiedliwym, gdybym ci mówił teraz, co jest dobre, a co jest złe".

W rozmowie z tabloidem "młody wilk" przyznał, że poprosił syna o jedno:

On jest tak wychowany, że sam decyduje, jak powinien postępować. Ja w jego wieku byłem taki sam. I teraz byłbym niesprawiedliwy, gdybym się dziwił, że on ma taki charakter buntownika. Dlatego ja to teraz muszę akceptować. (...) Powiedziałem mu: "Synu, błagam cię, tylko nie daj się sprowokować do tego, żeby cię ktoś podpuścił na jakieś głupie wymazywanie czegoś na murach, niszczenie jakiegoś dobra, ataków na kościół itd.". A on mi odpowiedział: "Tato, ja bym tak w życiu nie zrobił". I to jest wzruszające dla mnie, dla ojca - przytacza rozmowę z pociechą.

Według Jarka Jovan przechodzi obecnie bunt: Wiem, że on by tak nigdy nie zrobił, bo on jest inaczej wychowany. Jemu nie o to chodzi. To jest ten bunt młodego człowieka, który jest wpisany w życie każdego z nas. A jak te bunty są ukierunkowywane, przez kogo, po co i dlaczego to już jest inna sprawa…

Jakimowicz podkreślił, że dobry kontakt z pierworodnym jest dla niego priorytetem:

Relacja z moim synem to jest jedna z najważniejszych relacji w moim życiu. Ja bym życzył każdemu rodzicowi, któremu się wydaje, że wychował swoje dziecko, zna je i wie, jakie ono jest, żeby miał taki kontakt ze swoim synem, jak ja mam. A tak dużo mówi się o tym, jak bardzo różnią nas poglądy.

Fakt skontaktował się także z samym Jovanem, który potwierdził, że może liczyć na wsparcie i wyrozumiałość znanego taty.

Rozmawiałem dzisiaj z moim tatą. Wzajemnie szanujemy nasze odmienne poglądy. Teraz też ojciec akceptuje moją postawę. Zgodziliśmy się w sprawie, że niszczenie kościołów i obraza uczuć religijnych kogokolwiek to zła droga - tłumaczy i apeluje: Dlatego namawiam do tego, żeby ostudzić emocje w tej kwestii. Kościoły to nie tylko księża, ale ważne miejsca dla wielu osób.

20-latek wyznał też, dlaczego zdecydował się uczestniczyć w protestach:

Dla mnie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego i "orędzie" Jarosława Kaczyńskiego to wypowiedzenie wojny kobietom i młodym ludziom. Dlatego protestuję. Dlatego będziemy protestować.

Relacja ojciec-syn godna pozazdroszczenia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(94)
WYRÓŻNIONE
wer
4 lata temu
Mam dziecko z porażeniem mózgowym- to jest wegetacja. Musiałam zrezygnować z pracy, z życia. zapożyczyć się , upodlić i poniżyć aby zbierać jałmużnę na leczenie na rechabilitację bo na nfz NIE MA ! ( tzn jest ale kompletnie niewystarczająca!) Ojciec się zawiną bo go to przerosło. Sama bym uciekła jak najdalej ... Nienawidzę siebie, swojego życia, nie umiem kochać, mam żal do boga. I żadnej innej kobiecie nie życzę takiego koszmaru! Gdybym miała wybór to nie wybrała bym śmierci za życia dla siebie i dziecka- a to właśnie dostałam. Walczcie !
Oki
4 lata temu
Juz szczujecie. Chcielibyście zeby złapał go za gardło co? A młody moze jeszcze za kilka lat tak zmienic zdanie ze ojcie bedzie przy nim szalonym liberałem
Arek
4 lata temu
Syn mądrzejszy od ojca.
kkk
4 lata temu
żeby cała Polska mogła się tak dogadać
Uto
4 lata temu
Tak bo mądrą i szanują siebie na wzajem, mimo różnic w poglądach
NAJNOWSZE KOMENTARZE (94)
Kamila
4 lata temu
Ciesz się człowieku że masz takiego syna i że nie ma twoich poglądów!!
Renia
4 lata temu
A Syn...jest taki dzięki Matce...brawo dla Tej Kobiety
Renia
4 lata temu
Kasuję..tego człowieka z info...nie mogę go już słuchać ani czytać
Monika
4 lata temu
To co Jalu? Za 3 lata głębokie bezrobocie?
Jaga
4 lata temu
Bunt młodego człowieka??? Panie Jakimowicz, Pan jest oderwany od rzeczywistości??? Jakie to szczęście dla Jovana , że wychowała go matka . Syn mądrzejszy od ojca .
km.
4 lata temu
To jest świadomość tego mądrego młodego chłopaka. Ale co pan, prosty chłop, może o tym wiedzieć ? Duma pewnie rozpiera, ale nic z tego. Ten fantastyczny syn, to syn swojej Matki!
Gosc
4 lata temu
Sprawdza się ze jajko mądrzejsze od kury,stary jakiś przestarzaly
TO JA
4 lata temu
UCZEŃ PRZERÓSŁ MISTRZA
Facet
4 lata temu
Panie Jakimowicz! Jest pan już starcem, na dodatek dwulicowcem, który nie powinien zabierać głosu. BRAWO dla mądrego SYNA i MAMY, która wychowała go na myślącego i prawego człowieka!!!
Rjot
4 lata temu
Dobrze, że podobny do Mamy, bo i ładniejszy.
Lula
4 lata temu
I tu widac jak na tacy kto na co głosuje. Osoba, która stoi murem za wyrokiem to osoba, która z rozmnażaniem już raczej nic wspólnego mieć nie będzie. Młody czlowiek, który ma najwięcej do powiedzenia jest zaś nazywany buntownikiem...
Efekt
4 lata temu
Tak? Bunt młodego człowieka? To ja się pytam czy gdybys miał chore niepełnosprawne dziecko to zajmował byś się nim ? Czy zwalił na matkę dziecka ? Co byś zrobił lalusiu?
Gosc
4 lata temu
Syn to mlody myslacy czlowiek nie buntownik , tylko super inteligentny chlopak w przeciwienstwie do ojca
gosc
4 lata temu
Syn madrzejszy od ojca. To tylko dzieki matce..
...
Następna strona