Przed Pałacem Prezydenckiemu w siódmą rocznicę katastrofy smoleńskiej przemawiał Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się do swoich zwolenników, by odrzucili nienawiść i zemstę oraz nie ulegali podziałom. Jego zdaniem, podkomisja MON jest bliska ustaleniu prawdziwych przyczyny katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.
W przemówieniu Kaczyński podkreślił, że "walka o prawdę" nieustannie spotyka się z atakiem nienawiści.
Spotyka nas straszliwy atak nienawiści, bo prawda o katastrofie jest coraz bliżej. Dziś Polska jest dzielona w sposób celowy przez mniejszości, które boją się prawdy. Boją się także o swoje interesy, bo my naprawimy Rzeczpospolitą, przez co te interesy są zagrożone. Mamy przeciw sobie mur nienawiści, ale my nie możemy nienawidzić. My musimy się nienawiści ustrzec.
Dodajmy, że wczoraj w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów została odsłonięta tablica upamiętniająca ofiary katastrofy w Smoleńsku. W tragedii, w której doszło w 2010 roku zginęło 96 osób lecących na pokładzie Tupolewa. Na tablicy znalazły się zaledwie... trzy nazwiska.
Źródło: TVN24/x-news