Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji interesuje się sprawą kamienicy przy al. Szucha. Mieszka tam obecnie m.in. Monika Jaruzelska. "Kupiłam to mieszkanie biorąc 10 lat temu kredyt we frankach. Robienie z tego ważnego wydarzenia jest zabawne" - komentowała w programie Tłit. Jak dodała, to, że czasie wojny mieszkali tam generałowie gestapo, nie czyni z niej faszystki. Zamieszanie trwa też wokół willi, w której mieszkali Jaruzelscy. "Nic nie było kupowane za grosze. Z wielu upustów ojciec zrezygnował. Kupował tę wille jak kupowali inni wojskowi". Na pytanie, czy nie lepiej było się zrzec posiadłości, odpowiedziała: "Ale dlaczego? Dlatego, że chcą tego rządzący?". Słusznie się bulwersuje?