Antoni Macierewicz ogłosił, że Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak stracą stopnie generalskie. Podczas dzisiejszej prezentacji dokumentów z grudnia 1970 szef MON zapowiedział, że w tej sprawie są już podejmowane odpowiednie kroki prawne. Prezentacja dokumentów związana jest z przypadającą dziś 35. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego, za który odpowiedzialni są Jaruzelski i Kiszczak. Po wprowadzeniu stanu wojennego internowano około 10 tysięcy osób.
Dzisiaj sprawcy stanu wojennego nie żyją. Antoni Macierewicz podczas przemówienia powiedział, że zbrodniarze odpowiedzialni za działania wojenne, nigdy nie zasłużyli na stopień generała:
Nie mówimy o degradacji. Mówimy o pozbawieniu stopni, które tym ludziom nigdy się nie należały. Chcę poinformować Polaków, że po raz ostatni w dniu dzisiejszym ze strony jakiegokolwiek urzędnika Ministerstwa Obrony Narodowej padło słowo "generał" przy nazwisku pana Jaruzelskiego. Podejmujemy kroki prawne mające na celu odebranie stopni wojskowych zarówno panu Jaruzelskiemu, jak i panu Kiszczakowi. Zbrodniarze odpowiedzialni za działanie zbrojne przeciwko własnemu narodowymi nie zasłużyli na to, by nosić te stopnie wojskowe. Odebranie stopni generalskich nastąpi przy okazji nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku służby wojskowej. Zostanie w niej zmieniony odpowiedni artykuł.
Źródło:TVN24/x-news