Od czasu głośnego rozwodu Brada Pitta i Angeliny Jolie fani hollywoodzkiego amanta spekulowali na temat potencjalnego zejścia się świeżo upieczonego singla z jego poprzednią małżonką - Jennifer Aniston. Ostatnio kolejną falę spekulacji wywołała seria zdjęć wykonanych za kulisami rozdania nagród Amerykańskiej Gildii Filmowej, gdzie byłe małżeństwo wymieniło się czułościami w obecności fotoreporterów.
Zobacz: Jennifer Aniston i Brad Pitt wrócą do siebie po 15 latach od rozstania? "Wszystko mu wybaczyła"
Wielu fanów byłej pary liczyło na to, że do kolejnego zbliżenia między gwiazdorami dojdzie na gali Oscarów, na której Brad zgarnął upragnioną złotą statuetkę. Jen postanowiła jednak ominąć imprezę, ponieważ sama nie była nominowana, czym rozczarowała sporą część publiczności.
Do spotkania eksmałżonków doszło jednak na afterparty po gali organizowanym przez Guya Oseary'ego. Według relacji portalu Page Six Jennifer zdobyła się nawet na złożenie Bradowi gratulacji.
Rozmowa trwała krótko, ale tym razem do niczego nie doszło. Jennifer pogratulowała mu wygranej, po czym każde poszło w swoją stronę. To była emocjonująca noc - donosi informator.
Niestety wygląda na to, że potencjalny romans w tym przypadku nie ma racji bytu.
Są teraz przyjaciółmi i cieszą się, że im się układa. (...) Jennifer jest zadowolona, że Brad wrócił do jej życia, tym razem jako przyjaciel - dodaje źródło.
Kibicujecie im?
