Kultowy film "Dirty Dancing" z 1987 roku zna chyba każdy. W główną rolę w dramatycznym romansie tanecznym oprócz Patricka Swayze wcieliła się i Jennifer Grey. Mimo że grająca Baby aktorka otrzymała nawet wówczas nominację do Złotego Globu, w kolejnych latach jej gwiazda konsekwentnie gasła.
Jak wyznała w szczerej rozmowie z "People", z okazji zbliżającej się premiery swojego pamiętnika "Out of the Corner", wszystko posypało się po tym, jak poddała się korekcie nosa. Na pójście pod nóż namówić miała ją mama Jo Wilder, która w przeszłości sama "poprawiła" sobie tę część ciała.
Nos zoperował sobie także w młodości tata Jennifer. Będący niegdyś znanym aktorem Joel Grey przypomniał o sobie nieoczekiwanie w 2015 roku, gdy to w wieku 82 lat dokonał coming outu, deklarując, że jest gejem.
Wątek orientacji ojca 62-latki również pojawił się we wspomnianym wcześniej wywiadzie. Okazuje się, że o tym, iż jej rodzic jest osobą homoseksualną aktorka dowiedziała się jeszcze w latach 80. Uraczyć ją tą skrywaną tajemnicą postanowiła niespodziewanie matka jej ówczesnego chłopaka, Matthew Brodericka.
Wiesz, że twój ojciec jest gejem? - miała spytać przed laty wyjątkowo bezpośrednia kobieta.
Grey nie ukrywa, że informacja, jaka padła z ust Patricii Broderick dogłębnie nią wstrząsnęła.
W tamtym czasie było to dla mnie jak wojna. To był akt agresji. (...) Czułam się, jakby to był atak snajpera. Wyszło, że jestem głupia, a wszyscy oprócz mnie o tym wiedzieli - wspomina. (...) Ten dzień zmienił wszystko w moim życiu. Jak mogłam nie wiedzieć tego o swoim ojcu? Byłam mu najbliższą osobą, a on nigdy nie ukrywałby przede mną prawdy. Byłam zdezorientowana, ponieważ był to jeden z tych momentów, który wstrząsnął moją dotychczasową rzeczywistością - kontynuuje, następnie wyznając, że nie wie, co wówczas kierowało jej niedoszłą teściową:
Może poczuła się urażona moim brakiem wiedzy... Nie wiem, o czym myślała, mówiąc mi to - zastanawia się i stwierdza:
Miała podstępną osobowość. Nie wiem jak inaczej to ująć.
Mimo wszystko Jennifer łączą z ojcem dobre relacje. Jeżeli chodzi zaś o jego orientację, aktorka twierdzi, że kwestia dotyczy "tylko jego", w związku z tym nikogo nie powinna obchodzić.
To naprawdę jest tylko jego sprawa. Jestem tak wykończona tym, że ludzie chcą decydować o tym, kim są sławne osoby. Kogo to obchodzi! Ludzie powinni czuć się ze sobą dobrze. (...) Przez cały czas myślę o tym, że mój tata powiedział, że moja mama była miłością jego życia i wierzę, że tak było - mówiła w szczerej rozmowie z "People".
Przypominamy: Marcjanna Lelek z "M jak miłość" dokonała coming outu! "ZAKOCHAŁAM SIĘ W DZIEWCZYNIE" (FOTO)