Trwa ładowanie...
Przejdź na
Cherry
|

Jennifer Grey ŻAŁUJE operacji nosa: "W ciągu jednej nocy straciłam tożsamość i karierę"

138
Podziel się:

Jennifer Grey, znana z kultowej roli Baby w "Dirty Dancing", w osobistym wywiadzie wyznała, jak korekcja nosa położyła się cieniem na jej karierze. "Było mi przykro z powodu matki, która od zawsze namawiała mnie na operację. Ja myślałam o sobie, że jestem piękna" - wspomina.

Jennifer Grey ŻAŁUJE operacji nosa: "W ciągu jednej nocy straciłam tożsamość i karierę"
Jennifer Grey o operacji plastycznej (GETTY)

Wizyty u chirurgów plastycznych i drastyczne ingerencje w urodę nie są w hollywoodzkim świecie niczym nowym. Znane osobistości, mające na swoich kontach imponujące sumy, pozwalają sobie na wstrzyknięcie botoksu w celu dłuższego zachowania młodego wyglądu lub lądują pod skalpelem, aby "naprawić" niedoskonałości. Każdy może oczywiście wyglądać, jak tylko mu się podoba, ale niestety zdarza się, że operacje plastyczne przeradzają się w uzależnienie...

Taki los spotkał Jennifer Grey, gwiazdę kultowego "Dirty Dancing", w którym zagrała główną rolę u boku Patricka Swayze. Cechą charakterystyczną wcielającej się w postać Baby gwiazdy był wyrazisty nos, wyróżniający ją na tle innych aktorek. Na początku lat 90. Grey przeszła dwie operacje plastyczne, w wyniku których kształt jej nosa zmienił się nie do poznania.

Zobacz także: Powrót do lat dwutysięcznych i zaskakujące wyznania Królikowskiego

Z okazji zbliżającej się premiery pamiętnika aktorki, "Out of the Corner", Grey udzieliła ekskluzywnego wywiadu magazynowi People, w którym przyznała, że żałuje operacji nosa. Na skutek zabiegu jej twarz przeszła wówczas ogromną metamorfozę. Zmiana była tak wielka, że kiedy na jednej z imprez aktorka spotkała Michaela Douglasa, ten jej poznał.

To był pierwszy raz, kiedy pokazałam się publicznie. I z dnia na dzień stałam się kompletnie niewidzialna. W oczach świata byłam inną osobą. Było mi smutno z powodu mojej matki, która od zawsze namawiała mnie na operację nosa. Miałam wrażenie, że nie powinnam tego robić, bo byłam wystarczająco piękna - mówiła gorzko.

W rozmowie gwiazda "Dirty Dancing" próbowała tłumaczyć stanowisko mamy, Jo Wilder, również aktorki. Kobieta namawiała ją do operacji, bo twierdziła, że to pomoże Jennifer w karierze.

Zawsze mnie kochała i była pragmatyczna. Mówiła mi: "Obsadzanie cię w filmach jest za trudne. Ułatw im to". Wtedy to zrobiłam i okazało się, że miała rację. To nie brzmiało jak "Nie jesteś ładna", tylko "Jeśli nie chcesz być aktorką, to w porządku, ale jeśli chcesz..." - kontynuowała.

Grey wspomniała również o historii swoich rodziców, którzy w przeszłości sami poddali się zabiegowi korekcji nosa. Zrobili to, by nie wyróżniać się z tłumu:

Kiedy byłam dzieckiem, byłam całkowitą przeciwniczką korekcji nosa. To było jak moja religia. Przyjęłam to, że moi rodzicie przeszli ten zabieg, ale były to lata 50-te. Rozumiałam, że starali się asymilować. Trzeba było zmienić imię i robić pewne rzeczy uważane za normalne. Nie mogłeś być gejem ani Żydem. Nie mogłeś nawet wyglądać jak Żyd - wyznała.

Ostatecznie jednak operacja plastyczna negatywnie wpłynęła na zawodowy rozwój aktorki, nad czym Grey mocno dziś ubolewa:

W ciągu jednej nocy straciłam tożsamość i karierę. Straciłam mnóstwo czasu na ustalenie, co zrobiłam źle, czemu zostałam wypędzona z salonów. To nie jest prawda. Sama się wypędziłam - stwierdziła aktorka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(138)
WYRÓŻNIONE
Xuba
3 lata temu
Spójrzcie na barbare straisand, gdyby poprawiła nos, to już nie byłaby ta sama barbara, zero charakteru
Gość
3 lata temu
Obsadzono ją "po warunkach" w roli szarej myszki, (z którą mogą identyfikować się przeciętne kobiety), która zdobywa miłość super przystojniaka. Do tego fart, że film stał się kultowy. Taka szansa jedna na milion, która się nie powtarza. Szansy na dalszą karierę nie było, z nosem czy bez.
BIEDRONKA 🐞
3 lata temu
Ja zrobiłam operację nosa w marcu tego roku i to były najlepiej wydane pieniądze w całym moim życiu 👍😃 Miałam naprawdę okropny nos, czterokrotnie złamany, krzywy, opadający, teraz mam malutki, prościutki, leciutko zadarty, wręcz dziecięcy. Nie wiem jak ten genialny chirurg zdołał ulepić mi taki cudny nosek. Kiedyś nienawidziłam swojego odbicia w lustrze, nie mogłam znieść widoku tego nosa, chowałam się za okularami, a teraz po prostu uwielbiam patrzeć się na niego. Jest równiusieński, symetryczny, dosłownie dziecięcy. Był taki już po zdjęciu opatrunku po 10 dniach, choć trochę spuchnięty. Już wtedy był mały i piękny, a teraz z każdym dniem robi się jeszcze piękniejszy. Zwlekałam z tą operacją długie lata, bo tak bałam się narkozy. Zupełnie niepotrzebnie. W jednej sekundzie zasnęłam, w drugiej sekundzie obudziłam się już po operacji. Nawet nie wiem kiedy odpłynęłam. Tak to odczułam. LEKARZOWI, KTÓRY ODMIENIŁ MOJE ŻYCIE, BĘDĘ WDZIĘCZNA DO KOŃCA MOICH DNI 😘❤️❤️❤️
12345
3 lata temu
W Dirty Dancing była charakterystyczna ale pierwsze skrzypce grał tam Patrick i de facto wszystkim odebrał nawet drugi plan
Ania
3 lata temu
Baby. Najpiękniejsza ze swoim pięknym nosem. Była charakterystyczną dziewczyną, magnetyczną. Nie była pięknością klasyczną, jak Nicole Kidman. Miała jednak to "coś", co przyciągało wszystkie spojrzenia. Inne były tylko piękne - zwyczajnie piękne. Jak wszystkie w Hollywood. Ona była wyjątkowa. Absolutnie wyjątkowa. Nie mogłam uwierzyć, że to sobie zrobiła. Dirty Dancing zawsze będzie kojarzył mi się z Baby. Tamtą Baby. Miałam 18 lat, gdy w Polsce pokazano Dirty Dancing. Do dzisiaj to najpiękniejszy film jaki widziałam.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (138)
Aaa
3 lata temu
Operacja nosa to jedno z najlepszych rzeczy, jaka mnie w życiu spotkała - w końcu czuję się sobą 😊
ilka
3 lata temu
z oryginalnym nosem była wyjątkowa jedyna w swoim rodzaju, po operacji nosa wyglądała jak miliony innych aktorek
gosc
3 lata temu
Oj tam oj tam. Miała kasę więc co to była za sztuka zrobić operacyjnie nos spowrotem na krzywy. Tak zrobiła kiedyś wdowa po Kurcie Cobainie, bo zatęskniła za latami młodości. Po czym ..znów wyprostowała nos.
Kacha
3 lata temu
Wszystkie ucinają sobie nosy tak, że dziurki widać, a ja mam kompleksy z powodu zadartego nosa, jak świnka i maskuję to makijażem. Chyba trzeba umieć się akceptować.
gosc
3 lata temu
to prawdziwy nos dawal styl a teraz jest banalnie
Gosc
3 lata temu
Sama tego chciala i byla zadowolona Yeraz nie bo nikt ja nie angażuje Yo zaden problem niech zrobi powtorke i zrobi nos jak miala kiedyś
12345
3 lata temu
W Dirty Dancing była charakterystyczna ale pierwsze skrzypce grał tam Patrick i de facto wszystkim odebrał nawet drugi plan
Ania
3 lata temu
Baby. Najpiękniejsza ze swoim pięknym nosem. Była charakterystyczną dziewczyną, magnetyczną. Nie była pięknością klasyczną, jak Nicole Kidman. Miała jednak to "coś", co przyciągało wszystkie spojrzenia. Inne były tylko piękne - zwyczajnie piękne. Jak wszystkie w Hollywood. Ona była wyjątkowa. Absolutnie wyjątkowa. Nie mogłam uwierzyć, że to sobie zrobiła. Dirty Dancing zawsze będzie kojarzył mi się z Baby. Tamtą Baby. Miałam 18 lat, gdy w Polsce pokazano Dirty Dancing. Do dzisiaj to najpiękniejszy film jaki widziałam.
arnold
3 lata temu
wtedy wyglądała dobrze i teraz też, w czym problem?
karmela
3 lata temu
Ok zmieniła się całkowicie ale przecież to nie znaczy, że nie mogła grać jeśli miała talent. Jakoś nie rozumiem tego. Bridget całkowicie sobie odkształciła twarz i dalej grała
Kat
3 lata temu
To jest straszne że w dzisiejszym świecie jedni będą krzyczeć że musisz sobie zrobic operację plastyczną lub zabieg medycyny estetycznej bo coś w twojej twarzy nie jest w kanonie a inni tak cię zgnębią za to że zrobiłeś operację plastyczną/ zabieg medycyny estetycznej że to chyba bardziej jest się w stanie pogrążyć niż wcześniejsze mankamenty urody. Nie sądzę żeby akurat nos był powodem utraty tożsamości. Jeżeli świat myśli że operacja plastyczna jest powodem utraty tożsamości to znaczy że ze światem jest coś mi tak a nie z osobą która zrobiła sobie ową operację.
Gość
3 lata temu
Niby nijaka, ale bardzo piękna kobieta. Wygląda naturalnie. Nie to co nasze rodzynki, Dody, maje i inne. Te to są żałosne i nijakie. Niepodobne do normalnego człowieka. Znak rozpoznawczy jednego chirurga plastycznego.
Ewa
3 lata temu
Śliczna kobieta. Dzięki matce.
Piotr46
3 lata temu
Wg mnie teraz wygląda znacznie lepiej.
...
Następna strona