Choć pewnie ciężko w to uwierzyć, Jennifer Lopez zadebiutowała w mediach ponad trzy dekady temu. Mimo nieuchronnego upływu lat czy zmieniającej się mody, 55-latka wciąż może pochwalić się tytułem pierwszoligowej gwiazdy. Nie jest tajemnicą, że dzieje się tak nie tylko za sprawą jej działalności zawodowej, ale też perypetii życiowych.
W ostatnim czasie wyjątkowo gorącym tematem był rozwód Jennifer Lopez oraz Bena Afflecka. W obliczu licznych medialnych doniesień J.Lo nie zaszyła się jednak w swym domowym zaciszu, a chętnie przechadzała się po mieście, gdzie roiło się od paparazzo. Dla artystki była to również doskonała okazja, aby zaprezentować wszystkim gustowne i oczywiście designerskie fatałaszki.
ZOBACZ TAKŻE: Opatulona futerkiem Jennifer Lopez promienieje na gali. Mistrzyni w robieniu dobrej miny do złej gry?
Jennifer Lopez w zielonych cekinach
Artystka robi wszystko, aby tylko nie stracić statusu ikony mody, szczególnie że wiele jej stylizacji zyskało już miano kultowych. Stało się tak z m.in. zieloną sukienką od Versace. Ostatnio 55-latka znów zdecydowała się na kolor zielony. Tym razem w błysku. Tak, by nie można było przejść obok niej obojętnie.
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku
Jennifer Lopez została sfotografowana, gdy zmierzała na urodziny swojego menedżera, Benny'ego Mediny, do jednego klubów w Beverly Hills. Tego wieczoru gwiazda odziała się w cekinową kreację z rozcięciem. Swoje pukle spięła w gładkiego koka, a wieczorową stylizację podkreśliła butami na obcasie, a także kryształową biżuterią.
Stylowa?