Zarówno Jennifer Lopez, jak i Ben Affleck mogą pochwalić się wyjątkowo burzliwym życiem uczuciowym. Zanim piosenkarka w 2004 roku poślubiła Marca Anthony’ego, była już dwukrotną rozwódką. Ponadto przed laty tworzyła parę m.in. z P. Diddym, a jeszcze do niedawna szykowała się do ślubu z Alexem Rodriguezem. Gwiazdor z kolei ma na koncie 13-letnie małżeństwo z Jennifer Garner, po którym przez moment spotykał się z młodszą o 16 lat Aną de Armas.
Dwie dekady temu, przed niespodziewanym wejściem do tej samej rzeki, J.Lo i Ben byli zaręczeni i szykowali się do zmiany stanu cywilnego. Ku powszechnemu zdziwieniu, celebrycka para rozstała się wtedy na krótko przed ślubem.
Dla fanów Bennifer mamy dobrą wiadomość: wiele wskazuje na to, że aktorowi i piosenkarce jednak dane będzie powiedzieć sobie sakramentalne "tak". Cały świat zaczął huczeć od plotek, gdy światło dzienne ujrzały zdjęcia Lopez buszującej z córką Emme po sklepie meblowym w Los Angeles. Pozornie fotografie nie wyróżniają się niczym szczególnym: wystrojona we wzorzystą sukienkę gwiazda w spokoju rozgląda się za wyposażeniem domu. Tym, co przykuło uwagę internautów i w rezultacie wywołało falę spekulacji, był wielki, diamentowy pierścionek świecący na serdecznym palcu gwiazdy. Jak donosi popularny profil instagramowy DeuxMoi zajmujący się show biznesem, Jen faktycznie miała przyjąć oświadczyny od ukochanego.
Myślicie, że doczekamy się niebawem kolejnego gwiazdorskiego ślubu?
