Sprawa Diddy'ego powróciła do mediów ze zdwojoną siłą, a wszystko za sprawą uzupełnionej treści pozwu, w którym teraz padły oskarżenia także pod adresem Jaya-Z. Raperzy mieli dopuścić się napaści seksualnej na 13-latce na afterparty po gali MTV Video Music Awards w 2000 roku. Obaj konsekwentnie temu zaprzeczają i traktują zeznania chcącej zachować anonimowość kobiety jako próbę szantażu.
Jennifer Lopez i Diddy pokłócili się na afterparty po gali MTV? Są dowody
O tym, co działo się tamtej nocy, mówi teraz cały świat. W sieci nie brakuje zdjęć z samej gali, gdy Diddy i jego ówczesna dziewczyna Jennifer Lopez przemierzali razem czerwony dywan i uśmiechali się do fotoreporterów. Na okazję afterparty gwiazda przebrała się w krótką sukienkę w geometryczne kształty, co też uwieczniono na potrzeby mediów. Na jaw wyszły jednak nowe fakty.
Zobacz też: Była kochanka Jaya-Z zabrała głos po oskarżeniach pod jego adresem. Raczej nie będzie zadowolony...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Portal Daily Mail dotarł do zdjęć z afterparty po gali MTV z 2000 roku i wynika z nich, że Diddy i Lopez mieli się wtedy ostro pokłócić. Widzimy na przykład, jak wyraźnie zdenerwowana JLo wykrzykuje coś do ówczesnego ukochanego, który następnie się odwraca i zagłębia w dyskusję z pozostałymi gośćmi imprezy. Lopez ma przy tym dość nietęgą minę.
Nie można więc wykluczyć, że coś ich tej nocy poróżniło, ale szanse na to, że poznamy ciąg dalszy tej historii, są raczej nikłe. Po latach Jennifer przyznała, że długo ignorowała wiele czerwonych flag, które wskazywałyby, że Diddy notorycznie ją zdradzał. W 2001 roku ich związek się rozpadł, a dziś, gdy w mediach trwa dyskusja wokół oskarżeń wobec rapera, ta wyraźnie unika komentowania sprawy.
Niektórzy przywołują też zeznania "Jane Doe", która utrzymuje, jakoby podczas napaści seksualnej ze strony Diddy'ego i Jaya-Z w pomieszczeniu była jeszcze jedna osoba i przyglądała się całemu zajściu. Chodzi ponoć o znaną celebrytkę, jednak jej personaliów nie ujawniono. Nie ma natomiast żadnych dowodów na to, jakoby mogło chodzić o Lopez.