Związek Jennifer Lopez i Bena Afflecka to dowód na to, że stara miłość nie rdzewieje. Para spotykała sią na początku lat dwutysięcznych, ba, była nawet zaręczena! W 2004 roku media poinformowały jednak, że narzeczeni się rozstali. Oboje próbowali ułożyć sobie życie u boku nowych partnerów, jednak zarówno Jen, jak i Ben zostali z czasem rozwodnikami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jennifer Lopez uczciła urodziny męża w social mediach
Latynoska piosenkarka i aktor zeszli się prawie dwie dekady później. Początkowo mało kto przypuszczał chyba, że odnowiona relacja przetrwa dłużej niż kilka miesięcy. Tymczasem Jen i Ben wzięli ślub i wygląda na to, że są razem bardzo szczęśliwi. Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu Lopez zarzekała się, że nie chce kolejnego ślubu. Jak widać, Affleck naprawdę ją oczarował.
15 sierpnia ukochany Jennifer świętował 51. urodziny. Gwiazda nie przepuściła tej okazji i wrzuciła do sieci ich wspólne nagranie z auta. Widać na nim, jak rozanieleni pląsają do piosenki "Wonderful World" z repertuaru Sama Cooke'a. W refrenie pada wyznanie miłości.
Nie zabrakło też romantycznego zdania, którym Lopez podpisała wideo.
Drogi Benie… Wszystkiego najlepszego. Kocham cię!
Ben Affleck skończył 51 lat
Fani pary od razu zabrali się za komentowanie uroczego nagrania. Jak można było się spodziewać, nie brakowało życzeń czy komplementów.
To jest przesłodkie. Promieniejesz, kiedy jesteś z nim. Wszystkiego najlepszego, Ben!; Przeznaczenie to przeznaczenie. Prawdziwa miłość zawsze wraca; Wy dwoje jesteście powodem, dla którego wierzę w prawdziwą miłość - piszą internauci.
Niecały miesiąc temu 54. urodziny świętowała z kolei Lopez. Wówczas pochwaliła się kadrami z tańców na stole, na którym stały alkoholowe drinki sygnowane jej nazwiskiem. Internauci nie kryli oburzenia. Nie jest tajemnicą, że Affleck borykał się z uzależnieniem od alkoholu, a zdaniem ekspertów ekspozycja na używkę na pewno nie pomaga alkoholikom.
Teraz nie popełniła takiej gafy. Żona na medal?