Ponowny wybuch namiętności między Jennifer Lopez i Benem Affleckiem zelektryzował 2 lata temu światowe media. Zupełnie nic nie wskazywało na to, że eksnarzeczeni, którzy w 2003 r. podjęli decyzję o rozstaniu na 3 dni przed ślubem, będą jeszcze mieli przed sobą wspólną przyszłość. Po dwóch dekadach wreszcie udało im się zorganizować uroczystą ceremonię i doprowadzić ją do końca, dzięki czemu obecnie mogą siebie wzajemnie nazywać żoną i mężem.
Zagraniczne tabloidy nieustannie wieszczą kryzysy w związku hollywoodzkiej pary. Z jednej strony zrzucają winę na trudny charakter i uciążliwy perfekcjonizm wokalistki, z drugiej zaś wciąż próbują przypisywać Benowi jego słabość do poprzedniej partnerki, Jennifer Garner. Pomimo tego na czerwonym dywanie cały czas widzimy ich uśmiechniętych i okazujących sobie czułe gesty.
ZOBACZ: Jennifer Lopez CAŁUJE Bena Afflecka na premierze filmu. To uciszy plotki o KRYZYSIE? (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bennifer przedstawiają okoliczności rozstania sprzed lat
W katalogu serwisu Amazon Prime Video pojawił się dokument "The Greatest Love Story Never Told" przybliżający historię związku wykonawczyni hitu "Let's Get Loud" i amerykańskiego gwiazdora. Widzowie filmu poznali rzeczywisty powód ich głośnego rozstania, do którego doszło 21 lat temu. Okazało się, że para nie wytrzymała presji, jakiej podlegali wskutek olbrzymiego zainteresowania medialnego.
Przez te wszystkie lata było mi naprawdę ciężko. Czułam, że straciłam nie tylko miłość swojego życia, ale także najlepszego przyjaciela, jakiego kiedykolwiek miałam. Najtrudniejsze było to, że nie rozmawialiśmy ze sobą przez tyle lat - wyznała w emocjonalnym tonie wokalistka.
51-latek powiedział z kolei, że spory wpływ na ich rozstanie wywołała nieustanna analiza ich życia prywatnego dokonywana na łamach kolorowych magazynów. Przyzwyczajona do błysku reflektorów J.Lo dodała, że jej ukochany czuł się bardzo niekomfortowo, kiedy fotoreporterzy nie odstępowali ich nawet na krok. Podkreśliła też, że dziś Ben Affleck wykazuje się znacznie większą wyrozumiałością wobec jej muzycznej kariery, której skutkiem jest bycie w centrum medialnego zainteresowania.
W trakcie oglądania filmu dokumentalnego mogliśmy również dowiedzieć się, że ich rozstanie sprzed niemal dwóch dekad skłoniło małżonków do ważnych refleksji. Spędzone osobno lata i nieudane kolejne związki pozwoliły im zrozumieć, że są dla siebie stworzeni.
Byłam na ciebie zła przez długi czas, ale ten zawód miłosny skierował nas oboje na kurs, który pozwolił nam odkryć, że jesteśmy lepszymi ludźmi. Wszystko ci już wybaczyłam - zadeklarowała Jennifer Lopez.