Pod koniec marca w mediach ponownie zrobiło się głośno o skandalu z udziałem Jerzego S., który w ubiegłym roku spowodował wypadek, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Krakowski Sąd Okręgowy wydał wówczas drugi już wyrok w sprawie, tym razem skazując aktora na karę grzywny w wysokości 3 tysięcy złotych.
Jerzy S. znów stanie przed sądem!
Teraz okazuje się jednak, że nie był to koniec sprawy Jerzego S. W sobotę Radio Zet poinformowało bowiem, że aktor wkrótce znów stanie przed sądem w kolejnym procesie związanym ze spowodowaniem zagrożenia w ruchu drogowym. Jak przekazał reporter stacji, prokuratura sprzeciwiła się wspomnianemu wcześniej wyrokowi nakazowemu wydanemu pod koniec marca - uznając go za "rażąco niewspółmierny".
Doniesienia dziennikarza Radia Zet potwierdził już rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej. Janusz Hnatko w rozmowie z redakcją stacji wyjaśnił, że prokuratura uznała wymierzoną Jerzemu S. karę za zbyt pobłażliwą, dlatego też wniosła sprzeciw wobec wyroku, domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura przystąpiła do sprawy o wykroczenie (...). Po zapoznaniu się z wyrokiem nakazowym prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna - powiedział Radiu Zet rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Janusz Hnatko.
Sprawa Jerzego S. Prokuratura sprzeciwiła się poprzedniemu wyrokowi
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku Jerzy S. potrącił motocyklistę, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w momencie zdarzenia aktor miał 0,7 promila w wydychanym powietrzu. Na początku marca aktor został uznany za winnego prowadzenia pod wpływem alkoholu i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 12 tysięcy złotych. Jerzy S. otrzymał także trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów i dodatkowo miał wpłacić 6 tysięcy złotych na fundusz postpenitencjarny.
Pod koniec marca w sprawie Jerzego S. zapadł kolejny wyrok, tym razem w trybie nakazowym (podczas posiedzenia bez udziału stron). Wówczas Sąd Okręgowy w Krakowie zobowiązał aktora do zapłacenia kary w wysokości 3 tysięcy złotych, 70 złotych za koszty postępowania oraz 300 na pokrycie wszystkich opłat. To właśnie tej decyzji sądu sprzeciwiła się właśnie krakowska prokuratura.