Jessica Alves to prawdziwy fenomen brytyjskiego show-biznesu. 40-letnia celebrytka w swojej karierze była już "żywym Kenem" i "żywą Barbie". Obecnie ma na koncie ponad 100 operacji plastycznych, na które wydała łącznie około 5 milionów złotych i nie przypomina już ani Kena, ani Barbie, ani tym bardziej siebie z początku kariery.
Popularność Alves trwa jednak w najlepsze, o czym świadczy chociażby stale rosnąca liczba obserwatorów na jej instagramowym koncie. Profil ma już ponad 7 milionów followersów.
ZOBACZ: Jessica Alves chwali się operacją KOREKTY PŁCI w Bangkoku: "Kocham moją NOWĄ WAGINĘ!" (ZDJĘCIA)
Jakiej orientacji jest Jessica Alves?
Ostatnio Jessica gościła w jednej z brytyjskich śniadaniówek. Tam też postanowiła raz jeszcze zabrać głos w sprawie swojej orientacji seksualnej.
Jak ogłosiła 40-latka, obecnie identyfikuje się jako osoba sapioseksualna. Nie jest to co prawda naukowa orientacja uznawana przez seksuologów, jednak termin ten od kilku lat zyskuje na popularności. Używają go osoby, które twierdzą, że w szukaniu partnera lub partnerki kierują się intelektem drugiej połówki. Wówczas wygląd schodzi na drugi plan.
Na pytanie, jaki ma być jej wymarzony mężczyzna, Alves prędko wymieniła pożądane cechy.
Dość inteligentny, pracowity, żądny przygód i zabawny - wyjaśniła.
Alves korzysta z aplikacji randkowych w poszukiwaniu "księcia z bajki", jednak jak na razie przygody z młodszymi mężczyznami kończyły się u niej złamanym sercem.
Mam 40 lat i nadal jestem singielką [...] Mam bardzo młodą duszę i dlatego zawsze umawiałam się z młodszymi - mówiła w innym wywiadzie dla "Daily Mail Online".
Jessica Alves kończy z operacjami
Przez ostatnie 21 lat Jessica poddawała się kolejnym operacjom. Jak przyznała w wywiadzie, uznała, że koniec z "upiększaniem".
Jestem na finiszu operacji. Miałam zrobione wszystko pod słońcem, nie mam nic innego do roboty. Mam już 40 lat i chcę po prostu żyć swoim życiem, być inspiracją i pomagać innym uczyć się na moich doświadczeniach - podsumowała w śniadaniówce.
Celebrytka rozważa jeszcze jedną operację. Chciałby oddać specjalistom swoje struny głosowe, aby mieć wyższy, bardziej kobiecy głos. Tego typu ingerencje są jednak bardzo ryzykowne i mogę nie przynieść pożądanych efektów.