Nikt chyba nie spodziewał się, że ten duet będzie można jeszcze kiedyś zobaczyć razem. Na początku roku media obiegły wieści, że Jessica Mercedes i Julia Wieniawa nie są już dłużej "psiapisami". Panie odobserwowały się na Instagramie i przestały uczęszczać na organizowane przez siebie eventy. Pikanterii całej sprawie dodał fakt, że Jessica zaczęła nawet żalić się na "zdradliwych przyjaciół" na profilu samego Kanye Westa.
Chciałem tylko, aby mój przyjaciel okazał mi wsparcie. Tymczasem nóż wepchnięty został jeszcze głębiej - pisał West.
Na co Jessica zareagowała w sposób następujący:
Każdy z nas ma takiego przyjaciela.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wydawać by się mogło, że tej pięknej relacji nic już nie uratuje. A tu nagle Jessica udała się na terapię (o czym zresztą sama głośno mówi i chwała jej za to) i zaczęła pracować nad wybaczaniem osobom, z którymi być może kiedyś było jej nie po drodze. W taki oto sposób doszło do pierwszego po wielu miesiącach spotkania między Jess i Julką. Jak zapewniła influencerka w rozmowie z Michałem Dziedzicem z Pudelka, było "bardzo miło".
Ja teraz chcę dawać dobrą karmę. Z Julką się zobaczyłyśmy w piątek po raz pierwszy od wielu miesięcy i bardzo miło. Ja do każdego podchodzę z ramionami otwartymi. Z każdym chcę mieć dobrą relację. To też bardzo uspokaja nasze wnętrze. I każdemu życzę jak najlepiej. Lepiej w ogóle z każdym mieć dobre relacje i każdemu dobrze życzyć. To jest pewien punkt dojrzałości i spokoju wewnętrznego. Dochodzimy do takiego momentu, że komuś nie życzymy źle, nie gniewamy się, nie złościmy. Nie mamy o nic żalu. Potrafimy wybaczyć i iść do przodu. Nie mówię tu tylko o relacji z Julą. Takie mam teraz podejście i jest mi z tym dobrze.
Przypomnijmy: Julia Wieniawa zapewnia o dobrych relacjach z Jessiką Mercedes: "Jak ją zobaczę, to się z nią przywitam" (WIDEO)
Nasz reporter nie mógł oczywiście odpuścić pytania, kto pierwszy wyszedł z inicjatywą.
To takie głupie, mówić tak przy mikrofonie - wybuchła nerwowym śmiechem Jessica. - Chciałabym, żeby to było wobec Julki w porządku. Nie wiem, czy ona sobie życzy takich rozmów.
The nature is healing?