Od kilku nie milkną echa szokujących wydarzeń na Wyspach Owczych. W ramach corocznego polowania na wieloryby i delfiny tamtejsi mieszkańcy pozbawili bowiem życia blisko 1,5 tysiąca niewinnych zwierząt. Krwawa rzeź już została okrzyknięta "największą masakrą w historii Wysp" i otwarcie potępiona przez obrońców praw zwierząt na całym świecie. W Polsce nad bestialską "tradycją" ubolewały m.in. Martyna Wojciechowska oraz Karolina Korwin Piotrowska.
Nieco innym podejściem wykazała się natomiast Jessica Mercedes, która aktualnie wypoczywa właśnie na Wyspach Owczych. Blogerka niemal całkowicie zignorowała temat rzezi delfinów, odnosząc się do sprawy w zaledwie kilku słowach. Następnie zaś płynnie przeszła do zachwytów nad tamtejszymi krajobrazami i planowania wizyty w restauracji z gwiazdką Michelin. Pobyt Jess na Wyspach, których wybrzeża jeszcze niedawno dosłownie spływały krwią, został ostro skrytykowany przez wielu obserwatorów celebrytki. Mercedes odpowiedziała nawet na jeden z niepochlebnych wpisów, zapewniając, że "łamie jej się serce" i "zabiłaby tych rybaków".
Do tej pory Jess zamieściła w sieci już kilka postów z wyprawy na Wyspy Owcze. Okazuje się jednak, że blogerka zadbała o to, by komentarze dotyczące rzezi delfinów nie zrujnowały jej instagramowego "feedu" i zwyczajnie usunęła większość z nich. Sprawa nie umknęła jednak uwadze internautów.
W tle rzeź i udajemy, że nic się nie dzieje i usuwamy komentarze - można było przeczytać w usuniętym już komentarzu pod jednym z postów Jess.
Jedna z użytkowniczek w obszernym (i również już usuniętym) komentarzu podkreśliła natomiast, że zamiast usuwać komentarze, Jessica mogłaby wykorzystać zasięgi do szerzenia świadomości w sprawie masakrycznych wydarzeń na Wyspach Owczych.
Dlaczego nie szanujesz swoich obserwatorów? Dlaczego (...) usuwasz komentarze i udajesz, że nie ma tematu? Dlaczego nie wykorzystujesz swojego potencjału i siły przebicia, będąc tam na miejscu? (...) Udajesz, że nic się nie dzieje, świetnie się bawisz (...), zarówno w świecie realnym (...), jak i wirtualnym (...). Usuwając komentarze, nie usuwasz problemu. Pokazujesz swoją ignorancję i brak szacunku do swoich obserwatorów (...). Będąc w tym miejscu, wolisz nagrać story z restauracji, ze sklepu niż powiedzieć o problemie, jaki w tym czasie się dzieje - w szczególności, że tak dużo znanych osób ze świata Cię obserwuje, co tak lubisz podkreślać (...) - napisała internautka.
Mercedes co prawda nie odniosła się do sprawy znikających komentarzy na swym profilu. W piątek celebrytka zamieściła jednak w sieci kolejną fotografię z Wysp Owczych, którą opatrzyła krótkim "komentarzem" - prawdopodobnie nawiązującym do ostatnich tragicznych wydarzeń.
Wyspa kontrastów - napisała Jess, dodając emotikonę złamanego serca.
Też uważacie, że Jessica Mercedes powinna wykorzystać zasięgi do nagłośnienia krwawego procederu na Wyspach Owczych?
Zobacz również: Maffashion WBIJA SZPILĘ (?) wypoczywającej w miejscu rzezi Jessice Mercedes: "Trzeba w pierwszej kolejności przestać tam jeździć!"
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!