Choć ci uczestnicy programu Rolnik szuka żony, którym nie udało się na oczach widzów znaleźć drugiej połówki, zazwyczaj odchodzą w zapomnienie, niektórzy z nich z różnych przyczyn szczególnie zapisują się w pamięci widzów.
Jedną bardziej charakterystycznych bohaterek formatu TVP jest niewątpliwie Jessica Miemiec. "Gwiazda" piątej edycji show, która starała się o względy Krzysztofa, dała się poznać nie tylko za sprawą szczerości i bezpośredniości, ale i mocnego makijażu oraz wyzywających strojów, które niestety nie przypadły do gustu rolnikowi.
Mimo że po zakończeniu przygody z programem Miemiec mogła liczyć na zaproszenia do śniadaniówek, a także sesję okładkową do Panoramy Leszczyńskiej, wkrótce słuch o niej zaginął.
Od kilku dni o Jessice znów jest trochę głośniej. Wszystko za sprawą zaskakującej metamorfozy, którą przeszła. Niedoszła rolniczka nie tylko wyraźnie zmieniła się pod względem wizualnym, ale i zdołała rozkręcić biznes. Lesznianka promuje w sieci własny salon piękności funkcjonujący pod nazwą "Jessi Gabinet kosmetyczno solaryjny". Była uczestniczka Rolnika postanowiła najwyraźniej wykorzystać swoje zainteresowanie sferą beauty i spróbować sił z własną działalnością.
Prawdziwa bizneswoman?