Kilka lat temu polskie media rozpisywały się o przypadku Barbary Sienkiewicz. Powodem nie były jej kolejne filmowe i serialowe role, tylko wiadomość o jej późnej ciąży. Kobieta urodziła, mając 60 lat. Przypadek Barbary Sienkiewicz był wówczas sensacją - chętnie udzielała wywiadów, opowiadając o wadach i zaletach późnego macierzyństwa. Wychowaniem dzieci zajęła się jednak z zachowaniem pełnej prywatności. Dziś bliźniaki mają 8 lat.
Zobacz też: Barbara Sienkiewicz w wieku 60 LAT urodziła bliźniaki! Co się dzieje z "najstarszą matką w Polsce"?
Zaskakująca ciąża Barbary Sienkiewicz. Kulisy stania się "najstarszą matką w Polsce"
"Najstarszą matką w Polsce" wyjątkowo mocno interesowały się media - jej macierzyństwo wzbudzało wówczas spore kontrowersje. Do tematu odnosiło się wiele sławnych osobistości, m.in. Monika Olejnik, która nazwała kobietę "nieodpowiedzialną egoistką".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Barbara Sienkiewicz zmagała się również z innymi problemami, m.in. finansowymi, czym interesowała się cała Polska. Kobieta przyznała, że za emeryturę, która wynosiła niedużo ponad 1000 zł, nie jest w stanie utrzymać dwójki dzieci. Walczyła o zasiłek macierzyński.
W jej obronie stanął aktor Olgierd Łukaszewicz, który wystosował list z prośbą o pomoc do ówczesnej premier RP Ewy Kopacz. Próby okazały się jednak daremne. Żeby tego było mało, syn Barbary Piotr zmagał się z problemami zdrowotnymi i wymagał kosztownej rehabilitacji. Dziś jednak zarówno Piotr, jak i córka Ania są w dobrym zdrowiu.
60-letnia wówczas aktorka ugięła się pod ciężarem krytyki i całkowicie zniknęła z mediów, rezygnując z publicznego upominania się o zapomogę finansową. Zajęła się wychowywaniem swoich dzieci oraz opieką nad schorowaną matką. Przestałą zwracać na siebie uwagę mediów.
Zobacz też: Katarzyna Sokołowska, Kinga Korta i Katarzyna Warnke. Te celebrytki wybrały późne macierzyństwo (ZDJĘCIA)
Co dzieje się z dziećmi Barbary Sienkiewicz? Rozwijają swoje zainteresowania
Barbara Sienkiewicz jest mamą od ponad 8 lat. Choć nie udziela wywiadów, można wywnioskować, że kobieta poradziła sobie w najtrudniejszych chwilach, nawet pomimo dojrzałego wieku. Piotr oraz Ania nie są już tacy mali i zaczynają wykazywać swoje pierwsze talenty. Jak się okazuje - poszły w ślady swojej mamy, odnajdując się w świecie sztuki.
Pasją Ani jest taniec. Jak donosił "Super Express", dziewczynka pobiera lekcje baletu w warszawskiej szkole. Ponoć bardzo dobrze czuje się, występując przed publicznością. Piotr natomiast zdążył zadebiutować na deskach teatru. Dziennik opisuje, że przez dwa lata występował w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w spektaklu "Madame Butterfly". Zagrał w niej syna tytułowej bohaterki.